Pomidorki przepikowane:

'Betalux'





'Philovita F1'


Czy jest ktoś na forum, kto ma słabiej niż ja?

Ale! Anioł forumowy przyśle mi 'Tiny Tim'. Tak się cieszę!
Będę więc miała 3 odmiany (słownie: trzy).

Drugą dobrą informacją jest to, że przyszły ciemierniki - Wiola, dzięki za namiary


Też ich oczywiście nie posadzę... Znalazłam większy karton, nawaliłam tam folii bąbelkowej na dno i boki, całość wstawiłam do foliaka. Od góry nie są zakryte niczym.
W nocy ma być znowu minus, konkretnie minus 5. W domu za ciepło, garażu nie mam, w szołerku temperatura zasadniczo taka jak na dworze.
Dadzą radę???

Judith napisał(a)

Potyrać dziś nie można w ogrodzie, bo zimno jak jasna cholera, ale pokażę Wam, co małżonek szanowny buduje
Miały byc meble na taras i będą . Work in progress:

WOW! Pochwalić męża koniecznie, super mebelki.

Pogoda nie rozpieszcza. U mnie na zmianę - albo śnieżyca albo słońce. Elementem stałym jest wiatr
I właśnie dziś przyszły moje graby.
Odpakowałam, stwierdziłam, że korzenie ok, mokre, ładne. Nie posadzę dziś na pewno, mam nadzieję, że uda się jutro, najdalej pojutrze.
Graby, z korzeniami owiniętymi streczem (poluzowałam), w pozycji poziomej, zapakowałam w kupę piachu. Strecz zostawiłam bo wydawało mi się, że zatrzyma jeszcze wilgoć i tak szybko nie przeschną.
Myślicie, że dadzą radę??? Czy może jednak ten strecz trzeba było wywalić?

Biedronkowe bratki i trochę "dyżurnej" gliny

Dzisiaj prawdziwe w marcu jak w garncu, najpierw świeciło słoneczko i udało mi się pstryknąć kilka zdjęć żonkili i czasnku w brzózkach, potem była wręcz zamieć śnieżna i w ciągu kilkunastu minut było biało …

Dzisiaj przewróciło się lustro w ogrodzie na mojego pięknego klona i go złamało, przetrwał zimę kolejną, a tu takie coś Złączyłam naderwanie mocno taśmą, wysmarowałam maścią ogrodniczą w uszkodzonych miejscach i zobaczymy. Dobrze, że byłam w domu. Nie robię sobie zbytnio nadziei i jest mi smutno Lustro całe, tyle czasu stało w tym samym miejscu i nic się nie działo. Mieliśmy je w weekend postawić i umocować w miejscu docelowym i nie zrobiliśmy tego. Jak "sklejona" część się nie przyjmie to może chociaż mikro drzewko zostanie.
Widziałam tu na O, że był taki przypadek i klon przeżył sklejenie.

Taki był, zdjęcie z ubiegłej wiosny:

quote=hankaandrus_44

Dziękuję Haniu za wizytę i podarunek Wiosny
Dziś chociaż słonecznie to hula mroźny wiatr
Pozdrawiam

Magarku, Ty to niezła trenerka personalna jesteś. Pod Twoim natchnieniem poszłam dziś do Lidla, bo w Biedronkach mi skąpili i kapali po kilka sztuk. Dostałam od razu 30 wiaderek


Edit: właśnie mi przyszło powiadomienie, że ostatnia paczka z daliami do mnie wyruszyła, więc się z tymi wiaderkami nieźle złożyło

Aniu, dzięki za pamięć.

Myślicie, że te zestawione ze sobą rośliny będą razem dobrze wyglądać?

Każdy ogrodnik czeka na wiosnę, a tu klops, znów śnieży. Trzymajcie w cieple swoje ręce i nogi.
Cieszę się, że Was widzę Muszę"spacjować"po zapisaniu tekstu, a to marudnie idzie. Dziękuję wszystkim odwiedzającym hurtowo. Niestety, klawiatura z lapka bardzo spowalnia zapis.

Śnieżniki

Wiola, Helen, Kasia, dziękuję Wam bardzo dziewczyny Zaczyna to jakoś wyglądać i w końcu powoli mi się podoba

Dziś rano przed pracą cyknęłam z góry, brrrr... gdzie ta wiosna?

Jakby ktoś styropianem posypał

My tu o krokusach i skalnicach a u mnie tak

Przez całą zimę chyba nie było u nas takiej śnieżycy jak teraz

Ochłodziło się, śnieg pada... I tak ma być 2 tygodnie? Buuuu

poradźcie mi, czy krzewy takie jak aronia, i porzeczki lepiej posadzić na rabacie pod domem a warzywa pod płotem czy lepiej odwrotnie ?



To jest wschodnia strona więc słońce jest tam do 13-tej mniej więcej.

Mgduska napisał(a)

Na żywo nie ma ŻADNEGO zielska. Nie wiem, skąd się wzięło to na zdjęciach.

Ja tu same siewki widzę
Bardzo ładne masz te ciemierniki. Miałabym problem z wyborem ulubionego.