Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw
19:24, 20 wrz 2014
Joasiu, byłam i już wróciłam
Ale było ludzi
Nikogo z ogrodowiska nie zobaczyłam, za duży tłum był. Wystawców z kwiatami też sporo. Kupiłam sobie zawilca różowego, macierzankę, świecznicę i białego rozchodnika. Było dużo traw, ale nie kupiłam. Nie widziałam też nigdzie naszego kosmosa czekoladowego
Przyjechaliśmy spypłani
Ale ogólnie warto tam jechać. Była też fajna wystawa z dekoracjami




