Ja też stałam się posiadaczką kosmosu czekoladowego. I nie wiem jak sie z nim obchodzić? podobno jest to bylina czyli jest wieloletni. Czytałam, że się go wykopuje i przechowuje. Kiedy się to robi i jak go przechowywać, w piasku, w trocinach? I w chłodzie czy w temp. pokojowej? Czy można wysiewać z nasion?
Piękne różyczki o bardzo intensywnym różu ja żółtego żeleżniaka też się nie doczekałam przez 2 lata za to różowy tego samego roku zakwitł bardzo ładnieCzy u chińskiej też tak się zbiera nasiona, bo u mnie właśnie pękają u tej a jak tam zdrówko? pozdrawiam serdecznie
To dobrze, że jodyny nie było.... bo piekło od niej jak diabli i jeszcze te brązowe plamy Dlatego woleliśmy chować wszelkie rany, by nie było jodynowania
A klęczenia nie zazdroszczę... strupy i tak nigdy nie chciały sie goić ..
A kamyki wyglądają dobrze, ale to mam być łatwiejsze koszenie, a nie trudniejsze.. jak na razie dołożyłam sobie roboty
I ostatnie foty.... lecę spać.. podłoga skoro świt.. bo mnie moje chłopaki już sie krzywią..
Wyciepanie akacji było dobrym posunięciem.. wcale jej nie żałuję... a jeszcze wywalę migdałka z innej rabaty..
moja cegła, choć czerwona w rzeczywistości jest mniej niż na tym zdjęciu,
może taka cegłę wprowadzić do ogrodu ?
tylko ona bardziej loftowa klimatem niż minimalistyczna.
Np. taki jakiś pas podświetlany żeby biel murków przełamać - tylko nie wiem czy ta czerwień to akurat tak by pasowała ...
tylko nie cytujcie tego zdjęcia - usunę je potem żeby nie zaśmiecać a jak ktoś zacytuje to jest w cytacie i nie mogę osunąć