Dekoracje na zewnątrz bardzo mi się podobają, u mnie tylko wianek na drzwiach i niestety nie mam już z czego takich cudów jak u Ciebie zrobić
Wesołych!

Ależ tu cudna atmosfera Też lubię takie mądre i pogodne osóbki
Co za historie
Gabisiu twój wianek mnie zachwycił - rewelacyjny jest
Reszta świątecznych aranżacji również powala
Pozdrawiam wiosennie....

Piękne dekoracje Aganiu, a jeden wianek całkiem podobny do jednegoi zmoich "dzieł".
Kociak słodki, szczególnie że taki rudasek.
A te psiaki to charty rosyjskie ? są sliczne. Ja kocham psy, mam w domu kolejna bidulke ze schroniska, tym razem to taka "prawie" dobermanka.... chociaż jak u nas nastał to ktos pytał mnie czy to nie jest jakiś charcik właśnie, bo ma bardzo lekką budowe, jest szczupła, ma wysokie łapy a ogon
( najprawdoppodobniej ze strachu czy z niepewności na poczatku pobytu u nas ) nosiła w taki charakterystyczny dla charta sposób.
Pozdrawiam i zyczę udanych, rodzinnych świąt Bożego Narodzenia.

Jestem, jestem...żyję. Wiatr nie porwał ale też nie baluje...
Dziś w Trójmieście byłam na zakupach a w poprzednie dni ciasteczka piekłam i inne pierdółki robiłam....

No ale najpierw pochwalę się prezentem...tak się zachwycałam wiankiem Malkul (od Anity), że Beatka się nade mną zlitowała i mi wianek zrobiła
Piękny..jutro zawiśnie na drzwiach wejściowych. Chyba na wejściowych..bo na razie wisi w domu i napatrzeć się nie mogę...

Aga.. Ela wianek zużyła na inne cele..

Poczyniłaś Eluś, wianek, jak nie masz pistoletu to nie szkodzi, w ogrodzie są ozdoby napewno coś znajdziesz, nawet jabłko przymocowałam drutem, a ozdoby możesz nićmi, przymocować

Pozdrawiam