Obiecane zdjęcie mam tylko jedno. Śnieg się szybko stopił, więc nie było co fotografować. Chyba święta będą bez białego puchu, a szkoda. Nic jeszcze nie dekorowałam, sprzątam i lepię....
Odwiedziłam dziś mój sklepik w poszukiwaniu inspiracji, ale nic nie znalazłam ciekawego. Rok temu mieli fajne stoiska z dekorowanymi choinkami kolorami i tematycznie, a teraz jakoś nic takiego nie zrobili. Kupiłam tylko białe kulki i kolejne lampeczki na baterie do dekoracji wianka albo lampionu, to się jeszcze zobaczy.
wyczekiwane kulki pod wielką kulą już coraz bardziej widoczne, choć jeszcze małe
moje uszka juz zamrożone
a tu skromniutkie zakupy, tak byle jak na wianek z mchu rzuciłam, ...aby do zdjęcia..., a co się z tego wykluje to jeszcze nie wiem