Walnę Seba ale w kalendarz jak nie odpocznę Bo mi psychika przy Kubie wysiada i ogrom prac ogrodowych fizycznie przerasta Szkoda , że przedszkola nie funkcjonują u mnie na wsi w wakacje.
Sylwia, można się zdołować jak się patrzy na Twoje dokonania! ja ostatnio nic nie robię..... oprócz koszenia i rwania chwastów pięknie, no po prostu pięknie ! i coraz piękniej
a skąd imię dla bonsai ?
No ja wymyśliłem
Eeeeee Jesteś pewien ????
No dobrze - zasugerowałem a Ty się zgodziłaś - pasuje ?
Nie, no ok, ja się pytam bo już nie pamiętam
Hehe - na szczęście ja jeszcze co nieco
A z wiatą dasz radę - pewnie od razu nawadnianie walniesz
Sylwia, można się zdołować jak się patrzy na Twoje dokonania! ja ostatnio nic nie robię..... oprócz koszenia i rwania chwastów pięknie, no po prostu pięknie ! i coraz piękniej
a skąd imię dla bonsai ?
No ja wymyśliłem
Eeeeee Jesteś pewien ????
No dobrze - zasugerowałem a Ty się zgodziłaś - pasuje ?