Sebek, moje też zmarzły, ale wszystko odbiło i mają grona. a w ogole, to posadzone, żeby umaić trejaż i mają, aż za bardzo.
A to nówki.
A teraz, kto czyta, niech zapamięta!!!
Brałam dziś kompost z pryzmy, pod krzewy. Zainteresowały mnie "muchy", które się tam nagle pojawiły. Wróciłam po nastepną porcję i... ludzie, jak ja wiałam do domu, jak się szpadlem oganiałam, a one za mną. Dziabnęłam gniazdo os, trzy mnie za to gniazdo też udziabały, choć wydawało mi się, że ze trzydzieści.
Ciekawe, czy ktoś mnie widział i co pomyślał...
W KOMPOŚCIE MOGA BYĆ OSY, UWAŻAJCIE!!!