Gdzie jesteś » Forum » Nie zimujące w gruncie » Fuksja, ułanka - Fuchsia

Pokaż wątki Pokaż posty

Fuksja, ułanka - Fuchsia

Sebek 22:57, 20 lip 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Zauważyliśmy podczas wizyty. W tym roku królują w tym miejscu petunie, tytonie i wiele innych
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
wawik 04:10, 21 lip 2011


Dołączył: 15 lip 2011
Posty: 468
Ładna fuksja Bogusiu.
Muszę zająć się poszukiwaniem mojej.
____________________
Joanka 16:57, 29 wrz 2011


Dołączył: 02 lut 2011
Posty: 9820
Fuksje u Ani Monteverde









____________________
Joanna Ogrodowy zawrót głowy, czyli początki przygody mojego życia
Gardenarium 16:36, 02 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Podczas wrześniowej wizyty u Szmita w Pęchcinie zauważyłam wielki krzew fuksji (około 1,5 m) w gruncie.
Wygląda na to, że zimuje.



____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Gardenarium 16:39, 02 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Fuksje Ani Monteverde



____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Joanka 16:47, 02 paź 2011


Dołączył: 02 lut 2011
Posty: 9820
gardenarium napisał(a)
Podczas wrześniowej wizyty u Szmita w Pęchcinie zauważyłam wielki krzew fuksji (około 1,5 m) w gruncie.
Wygląda na to, że zimuje.







Jedynym gatunkiem, który zimuje w Polsce bez problemu jest fuksja Magellana
____________________
Joanna Ogrodowy zawrót głowy, czyli początki przygody mojego życia
Gardenarium 17:05, 02 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Źródła podają jej mrozoodpornośc jako wątpliwą, ale z pewnością jest najbardziej mrozoodporna.
Przed nadejściem silniejszym mrozów trzeba zrobić kopczyki jak u róż. No i stroisz iglasty.
szczególnie pdczas pierwszej zimy. jak się już dobrze zakorzenią - zimują podobno bez problemu, ale w cieplejszych rejonach.

U Szmita zauważyłam sporo roślin problematycznych (np. trawa pampasowa).
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
wawik 21:47, 29 paź 2011


Dołączył: 15 lip 2011
Posty: 468
Moja ma już 3 lata, ale zimuje w nieogrzewanym garażu.

____________________
elas 15:31, 15 lis 2011


Dołączył: 13 lis 2011
Posty: 24
Mam fuksję rosnącą w gruncie. Nie wiem jaka odmiana, chyba właśnie Magellana. Przyznaję się, urwałam kawałek z dużej rosnącej w gruncie i ukorzeniłam. Pierwszą zimę spędziła w chłodnym miejscu w domu, wiosną posadziłam w ogrodzie. Przeżyła już trzy zimy, ostatnie nie najlżejsze. Tak jak napisała Danusia, usypuję kopczyk nad jej korzeniami. Stroiszem nie osłaniam. Może trzeba?. Wiosną wypuszcza nowe pędy które zakwitają. Kwitnie do przymrozków. Poszłam sprawdzić jak to teraz wygląda. Wiszą jeszcze ostatnie kwiatki, liści też nie zgubiła. Właściwie to taka bezproblemowa roślinka.

Pozdrawiam.
____________________
wawik 15:53, 15 lis 2011


Dołączył: 15 lip 2011
Posty: 468
Formy krzaczaste fuksji łatwiej jest prowadzić w ziemi niż fuksje w formie dzewiastej, a ja właśnie preferuję formy wysokie. Moja jedna donicowa ma narazie 130 cm. i dość ustabilizowany pień, dlatego zimuje w chłodnym pomieszczeniu.
____________________
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies