Witaj Wieloszko. Właśnie zostałaś moim guru ogrodowym... jest pięknie. Najchętniej to w całości przeniosłabym do siebie. Ale zacznę od tej rabatki:
Mogę ściągnąć, mogę??? proszę...
Tylko powiedz proszę co to za drzewka???
Na ogrodowisku takiej opinii nie widziałam, wręcz przeciwnie, pieniek będzie taki sam, tylko średnica kuli może się powiększać, kula będzie rosła bo jak tniesz to przyrasta mimo cięcia.
A więc zewnętrzny bok kuli będzie coraz bliżej ziemi
Pieniek będzie coraz grubszy z wiekiem.
Mozesz z tego wyprowadzić przewodnik i po osiągnięciu pół metra przyciąć, wtedy uformujesz drugą kulkę i to będzie zonaczało, że ...pieniek rośnie, ale tylko w tym wypadku
Wpadłam na zawijaski, nie może być źle, super ogrodniczka to robi jednak
A ja wreszcie wymyśliłam inny zawijasek, nie z bukszpanów
Jakby się dało, to fajnie by było zrobić krawężniczek, ale wiem, ze to późniejsza robótka, a ogród najważniejszy.
To nie fizyka kwantowa, spokojnie. Wazne jest żeby w kompostowniku znajdowały się różnorodne odpadki. Raz kuchenne, innym razem ogrodowe zielone, suche liście, drobne patyczki. Trzeba pilnować żeby nie było w nim za sucho ani za mokro. Jak jest za mokro dobrze jest przerzucić mieszając z suchym (wióry, suche liście, patyczki, kawałki papieru) jak za sucho dobrze jest podlać i dorzucić "zielonego". Tyle. Patrzyłam na tę siatkę przymocowana do palet i obawiam się, że podczas przerzucania widłami będziesz musiała bardzo uważać żeby jej nie uszkodzić.
A tu mój tegoroczny kompost przerzucony już ostatni raz przed zimą.
A tu już to co w ostatnich dniach tam wyładowało.