Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka

Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka

GabiK 16:19, 09 paź 2014

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
Miłego tyrania. Uważaj na kręgosłup.
____________________
Ogrodniczka in spe - Miniaturowy ogródek
gardney 18:24, 09 paź 2014


Dołączył: 22 cze 2012
Posty: 753
O to masz tak jak ja mój też wraca w okolicach 20 - tej, znam to życie - od 8 lat jesteśmy małżeństwem i tak to wygląda. Ja mu się nie dziwię że w tygodniu nie ma siły (pracuje fizycznie, bardzo ciężko) tylko że niestety to się robi nawykiem taki podział i jak jest dzień wolny czy niedziela to dalej jest nawyk że to ja jestem od wszystkiego co w domu i przy domu. tm sposobem nie mam nigdy odpoczynku takiego totalnego.

Ja chciałabym dać dzieciom namiastkę domowego ogniska, mimo że moja praca jest bardzo absorbująca, ale chcę im dać to czego nie miałam w domu, a bardzo tego potrzebowałam. Robię to dla dzieci, nie dla męża. Ogród robię dla siebie, dla przyjemności

Kiedyś chciałam żeby wszystko było idealnie bo moja teściowa pucuje wszystko od góry do dołu wzdłuż i wszerz, często i gęsto jestem z nią równana oczywiście wypadam na jej tle bardzo szaro. Nawet jak dorównywałam dbałością o dom to i tak zawsze było się czego innego czepić. Doszłam do bardzo konstruktywnego wniosku. Ciągłe pucowanie w domu = stracone życie. Przejmowanie się rodziną męża = stracone życie. Olalam deczko, mój mąż narzeka sporadycznie na bałagan jak już jest źle ale to zniosę, a przynajmniej się nie wykończę nerwowo. a nie mozesz powiedziec nie dam rady pomóc?
____________________
Magda - - - Padłaś, powstań, popraw koronę i zasuwaj Ogród w duszy mi gra
popcorn 18:39, 09 paź 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Gabi, dzięki Kręgosłup mnie boli, stawy też - od braku ruchu, dowiedziałam się ostatnio u ortopedy Więc się poruszałam

Rabatkę skończyłam, wykopałam spod morwy bukszpany, posadziłam obwódkę tam - będzie fajnie Tawułki się już nie zmieściły, powciskałam tylko wydarte ze żwirku siewki ciemierników, takie 2-centymetrowe Niech rosną

Magda, mój jest programistą, tj nie rusza się WCALE! Rusza dłońmi i głową. Ja ledwo wstanę od kompa robię cokolwiek żeby się zmęczyć - fizycznie. Poruszać, choćby trochę. A ten wozi tyłek autem - wraca, odgrzewa sobie obiad i zasiada przed TV, z komórką u boku i laptopem na kolanach. I tak póki nie pójdzie spać. Gratuluję.
Co do bałaganu.. szkoda słów. Co ogarnę z powrotem jest to samo. Młoda, kot, rybki... jak nie ma M jest trochę mniej bałaganu w kuchni. Domu nie pucuję a w każdym razie robię to rzadko. Dobrze że goście się raczej zapowiadają

Uch. Szkoda słów. Kiedyś nie wytrzymam.
Czy mogę powiedzieć że nie dam rady? Oczywiście że mogę Tyle że to nieprawda, bo DAM RADĘ. Zawsze.
____________________
Mój nowy ogródek
popcorn 18:47, 09 paź 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Z buksikami, bez trawnika i mini ciemierników


____________________
Mój nowy ogródek
gardney 20:18, 09 paź 2014


Dołączył: 22 cze 2012
Posty: 753
te ortopedyczne mądrości hahaha uwielbiam ortopedów
ale fajna obwódka jednak fajnie pooglądać zdjęcia bo ogrodnicy to wzrokowcy
tak z własnego doświadczenia to jak facet się zatnie to już koniec. Najlepiej to jakby myślał że sam wpadł na pomysł posprzątania w domu albo ruszenia się trochę tylko jak to zrobić do tego nie doszłam ach Ci faceci...
a słyszalaś o pustym pudełku w głowie faceta? Oni takie coś mają fizjologicznie zaraz wkleję link pośmiejesz się może trochę bo nie pozostaje nic innego jak się pośmiać. Jesteś zmęczona i masz prawo a jego nie zmienisz jak nie będzie chciał sam się zmienić. Możesz tylko cieszyć się ze swojego życia takim jakie jest i szukać otuchy np w ogrodzie


Pudełka
www.youtube.com/watch?v=aZBhyPiyeOs nie wiem czemu nie działa to trzeba skopiować:
https://www.youtube.com/watch?v=aZBhyPiyeOs
____________________
Magda - - - Padłaś, powstań, popraw koronę i zasuwaj Ogród w duszy mi gra
Bogdzia 20:44, 09 paź 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
popcarol napisał(a)
Bożenko, zaraz wrzucę fotki, Rh nie będą na murku -murek ogranicza taras i taras jest wyżej, rabatka jest na poziomie gruntu.

Spytam Anitki, jak będzie u Rodziców to im bym podrzuciła, a ona Tobie. Jak sie dogadamy, to Ci przywiozę - jeśli chcesz oczywiście! Wiem ze chciałaś kupić w Skierniewicach ale nie kupiłaś... Ile szt? 3-5 mi wejdzie do auta (kota bierzemy

Zdjęcia nadal kiepskie









2xrh
2x azalie japonskie
za Rh podzielona runianka Variegata
z przodu kilka ciemiernikow

przy tarasie dosadzę jeszcze plamę biało kwitnącej tawułki Arendsa, a całość będzie ogrodzona obwódką z buksikow. Na wiosnę doloze trawnik żeby moc przejść z tarasu do ogródka (była tu żwirowa ścieżka którą zlikwidowałam bo już nie prowadziła do kompostownika, bo go nie ma).


O rh już jestem spokojna. Niech dobrze rosną . Mam nadzieje ze dostały wszystko czego potrzebuja . A jakie to odmiany?Odporne???
Co do rozplenicy to jeśli by się udało wykorzystac Anitkę to 2 szt bym chciała.Kiedy jedziesz do mamy , po niedzieli??
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Kasya 20:46, 09 paź 2014


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44239
Karola, a może podpowiesz mi coś na prostokątną wyniesioną rabatkę ?
Na środku są róże a pomiedzy nimi tulipki
Co jeszcze tam dosadzic ?
Kolory: żółto pomarańczowy
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Mala_Mi 22:33, 09 paź 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494

Ja jestem taki typ, ze jak dam rade, to zrobię, z zaciśniętymi zębami ale zrobię. Ale mi się ulewa i czasem ponarzekać muszę, a zmienić sytuacji nie umiem


Forum publiczne.. każdy czyta, ale sobie kiedyś pogadamy Dawno temu już ci pisałam, że my podobne Tyle publicznie Kiedyś ... pogadamy Nic mądrego nie powiem... ale sobie ponarzekam
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Madzenka 22:47, 09 paź 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Karola nadal się rewolucjonizujesz! A ja myślalam, ze już odpoczywamy,
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
KasiaWB 23:02, 09 paź 2014


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Karola, podziwiam Twoje rewolucje jak zawsze, ale jednak zdrowie najważniejsze. Proszę abyś posiedziała trochę, filmik, herbatka itd. serio serio ogródek nie ucieknie
p.s. i ....asertywność

Pozdrawiam!!!
____________________
Ogród KasiWB-część II ----------- część I Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies