Na choinka super. U Ciebie drewniana a u Malkul stalowa. Macie dziewczyny pomysły

malkul napisał(a)

i oto rzeczona choinka.
Ta jest wystylizowana dla mnie a reszta idzie na sprzedaż.
tyle że bez bombek -wtedy wystrój wg własnego uznania

Śliczna. Bardzo mi się podoba

malkul napisał(a)

i oto rzeczona choinka.
Ta jest wystylizowana dla mnie a reszta idzie na sprzedaż.
tyle że bez bombek -wtedy wystrój wg własnego uznania

Padłam!!! Ale czego można się spodziewać po takiej projektantce?!

Brawo Ty

malkul napisał(a)

zieloną?

nie.Zielona była chyba z trzy lata temu

eee_taam napisał(a)

tez juz mam to za sobą ..jakieś 2 tygodnie temu malowaliśmy garderobę...wszystko wyniosłam z niej ..nie wszystko wniosłam
wiec sama rozumiesz...ale mogłaś krzyczeć ze jedziesz na galeryję ...moze i ja bym się wybrała bo w tygodniu najlepiej jechać bo tych tłumów zdecydowanie mniej jest.

ja ostatnio dwa dni porządkowałam szafy w łazience

nawigatorka napisał(a)

A i ja właściwie też będę miała przed wejściem choinkę tylko nie ze stali

zieloną?

i oto rzeczona choinka.
Ta jest wystylizowana dla mnie a reszta idzie na sprzedaż.
tyle że bez bombek -wtedy wystrój wg własnego uznania

malkul - Jesteś taką perfekcjonistką,że wcale mnie to nie dziwi
Bardziej mnie,że ja zdążyłam

Margo - mam nadzieje,że podziałałaś U nas tez pogoda w kratkę,nie sprzyjała ogrodnikom

lojalna_ -Spokojnie,dasz radę,jak nie Ty,to kto ?

Kasya -ja mam tylko okopczykowane świeżo posadzone. -3 to zaledwie przymrozek,hartuje je wszystkie.
Kiedy będą zapowiadali większe mrozy,w okolicach -10 to wtedy trzeba działać.

malkul napisał(a)

i gdzie te fotki

Musiałam trochę bałaganu uprzątnąć, bo wstyd mi pokazywać. U Ciebie wszystko wysprzątane, a ja rozgrzebałam poszerzanie rabaty pod wiosenne sadzenie traw. Już samo to, że trawnik u mnie byle jaki wystarczy
Pogoda dziś z mgłą i zdjęcia też mocno "nastrojowe" wyszły. A sznureczki zginęły w trawkach



Na drugiej rabacie okropnie mi zaliściło, więc nie pokażę

Kochane moje wszystkie jestem żyje na forum byłam zadko ale teraz mała chora i siedziałam cały tydzień w domu. odżyłam

Anita ja tez z natury buntownik zwłaszcza jesli chodzi o głupotę ludzką i brak profesjonalizmu przełożonych...chryste nic mnie tak nie wku... jak szef z mniejszą wiedza merytoryczna ode mnie!
Marta, Makao, Malkul, Kasja83, Margarete, Anbu, Monka, Effa, Jola, Iwona dziękuję Wam za wsparcie..! powrót kiepski..wydawało mi się że będzie super, po 1,5 rokuw domu ze tego potrzebuję ze odzyję, nie zgniuśnieję do końca.. a tu zonk, dół totalny. wypaliłam się i straciłam reszte cierpliwości do tolerowania błazenady i głupoty. po 2 tygodniach pracy moja młodsza dostała zapalenia spojówek i pierwszy raz w życiu ucieszyłam się że mam chore dziecko straszne. i wiecie co zrobiłam jak tylko w sobote w południe poszła spać? ogród! uhh...bajka. nawet w nd do tesciów na obiad nie pojechałam tylko w ogrodzie cebule sadziłam i korzystałam z pieknej slonecznej pogody naładowałam akumulatorki
Łucja, kasia_w widziałam u Janki tą ściezkę dokładnie tak chcę. tylko ciekawa jestem czy u Janki ta przestrzeń od tarasu do altany nie jest o wiele dłuższa ..
Sebek własnie o takiej pracy marzę, wyjść rano i niewiedzieć nawet kiedy czas w pracy zleci bez spiny i zerkania na zegarek co chwila. Korona juz na swoim miejscu, głęboki wdech-wydech i z duuzą dozą luzu powrót do pracy chyba w poniedziałek
Iza napewno praca eMa czasochlonna ale pewnie ją kocha
Agata dziewczynki odbierają teście i czekają w domu do póki nie wrócę. bardzo nam pomagają
Aneta odpisałam u ciebie bo powiem szczerze że dopiero teraz zebrałam się w sobie zeby w swoim watku napisać. straciłam wene zdołowana robotą. dodatkowo GoT mnie wciagnęła na maxa
Gosia dzięki za kostki a co do ksiązek to wlaśnie o dziewczynke mi chodzi. dla chrzesnicy eMa coś na gwiazdkę bym chciała. a słyszałaś o Kronikach Archeo?

malkul napisał(a)

przepiękny ten cisowy zywopłot

A dziękuję Kokoszko

Jeśli uda się zrealizować plany to w następnym roku dojdzie kolejny żywopłotek cisowy Szczerze mówiąc, nie mogę już się doczekać.

malkul napisał(a)

pewnie łowy ciuszkowe zawsze wskazane

Wczoraj wieczorem w szafie spędziłam ponad 2,5 h wywalająć i mierząc stare ciuch i wywaliłam dziś ogromny wór.
byłam bezlitosna

tez juz mam to za sobą ..jakieś 2 tygodnie temu malowaliśmy garderobę...wszystko wyniosłam z niej ..nie wszystko wniosłam
wiec sama rozumiesz...ale mogłaś krzyczeć ze jedziesz na galeryję ...moze i ja bym się wybrała bo w tygodniu najlepiej jechać bo tych tłumów zdecydowanie mniej jest.

Makao_J napisał(a)

Pokazuj tą choineczkę szybciutko. Nogami przebieram i czekam

juz pojechała do malarni
ale pokazę jak wrócę na pewno

leon60 napisał(a)

no... a dopiero pisała, że nie ma pomysłu co przed domek

to ma byc na handelek ale jak ja dziś zobaczyłam to i dla siebie zostawię jedną

malkul napisał(a)

mąz własnie pokazał mi wyspawana choineczkę przed dom . wersja minimalistyczna
teraz siup do malarni

Aż się boję, bo brzmi intrygująco...

mąz własnie pokazał mi wyspawana choineczkę przed dom . wersja minimalistyczna
teraz siup do malarni

kasja83 napisał(a)

Warto mieć marzenia...dopiero co pisałyśmy, że nasze dzieci ich nie mają

ano warto

pestka56 napisał(a)

Jutro zrobię fotki, ale żołte u mnie to sznureczki, więc tak mocno jak u ciebie nie widać

i gdzie te fotki

lojalna_ napisał(a)

Goska )) szybko się przygotowujesz impreza się zapowiada na mocno ))))

się okaże

lindsay80 napisał(a)

Obrotna babeczka jesteś Kokosiu, pierniki zrobione, kreacja Sylwestrowa zakupiona.
Ja Sylwestra spędzać będę w góralskiej chacie i nawet nie pomyślałam, żeby kiecke kupowac, a może trzeba?

zazdroszcze tego sylwka od lat ni się marzą święta BN w górskiej chacie i tym ichszym klimacie!!!!