Sorki że nie odpisuje na pytania ale remont w domu i brak czasu z tym związany Lilie rosną od 2008 roku, białych było 3 kłącza później doszły inne kolorki, co roku są nawożone. W tym roku generalne czyszczenie oczka i część białych lilii poszła do ludzi a to co zostało widać na fotkach wyżej.
Dziękuję Aniu za wizytę
Grzybków w trawniku nie ma, ale za to w lesie...
Zebrałam je podczas spaceru z psiną i nawet nie wchodziłam w głąb lasu, wychodzą na drogę.
A na obiadek było risotto z borowikami
Takie paskudztwa miałam u siebie kilka lat. Było ich mnóóóstwo Zżerały mi rośliny. Pod uschnięta tują, w korzeniach było z 15 A trawnik zjadały regularnie przez kilka lat i zakładaliśmy nowy. Walka była bardzo trudna...
Więc jak masz mało, to powód do radości...
Doniu,
trawniczek nie jest aż taki piękny, a ile wymaga pielęgnacji żeby tak wyglądał.
Rabatki kopiuj Doniu jeśli coś Ci wpadnie w oko.
Zakwitnie mój Leonardo da Vinci
A to miniaturowa nn pienna.
Za szybko sie ściemnia, mało już czasu na ogródkowanie
Szkoda tylko Iwonko, że tak mało czasu na podziwianie tych widoków.
A jak Ci coś wpadnie w oko to kopij
U nas zimno, rano było tylko 6 stopni, a w dzień troszkę pokropiło to nie musiałam podlewać.
Szaleją dalie
pozdrawiam