Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Topiary - formy strzyżone inne niż cis i bukszpan 20:30, 10 sie 2014

Dołączył: 10 sty 2012
Posty: 1212
Do góry
A ja mam takiego cyprysika pokręconego. Bardzo chciałabym te jego kształty zachować. ( Może w przyszłości uda mi się z niego zrobić niwaki) Czy powinnam go jakoś naginać, odciągać na boki?

Mój jesienny ogród 20:18, 10 sie 2014


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924
Do góry









Nasze hortensje urzekające kwiatami przez długi okres :) 20:18, 10 sie 2014

Dołączył: 10 sty 2012
Posty: 1212
Do góry
Oto limelight
i ogrodowa no name - pierwsza roślina w moim ogrodzie. Zakwitła po raz pierwszy od 3 lat. Niestety na różowo miała być biała. Sama w sobie piękna choć kompletnie mi nie pasuje na czerwonym, aż mnie zęby bolą.
Nasze hortensje urzekające kwiatami przez długi okres :) 20:10, 10 sie 2014

Dołączył: 10 sty 2012
Posty: 1212
Do góry
To i ja pokażę moje.
Bombschell - maluszek

Po deszczach leżał na ziemi. A tak wygląda obecnie po podwiazaniu.
Moje phantomy. Trzymają się prościutko
i mają ogromne kwiatostany
W kolejnym poście ciąg dalszy
Ogródek Izy 19:58, 10 sie 2014


Dołączył: 17 maj 2014
Posty: 34
Do góry
Rok 2011 -c.d.
Tył ogrodu.









Jesień:

Człowiek z liściem na głowie...

Ogródek Izy 19:51, 10 sie 2014


Dołączył: 17 maj 2014
Posty: 34
Do góry
Rok 2011.



Pigwowiec zaczyna kwitnąć.

Po lewej, pod modrzewiem, wysiał się malutki modrzewik - juz kilka takich wykopywalam. Nie mam co z nimi robić. A po prawej cynie z nasionek.


Tradycyjnie pod domem misz-masz kwiatowy.

Moje nowe odkrycie: jeżówki - zakochałam się w nich.

Clematisy przemarzają, ale "jakieś" pnącze świetnie sobie radzi. Nie wiem jaka nazwa.

Budleja szyjuje się do wabienia motylków






Kwiaty z ogródka Marty :) 19:25, 10 sie 2014


Dołączył: 07 lut 2014
Posty: 2195
Do góry
dzisiejsze przejazdowe zakupki 5 białych szałwii Adrian i brakujące żurawki do rabaty, jutro będzie bukszpanik, największa kula trawki w tygodniu, bo czekam na nową dostawę

Mój jesienny ogród 19:14, 10 sie 2014


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924
Do góry
Bogdziu, ja nie tylko w tej, nie mogłem wyjść stamtąd. Przy tych hostach, zjadłem sobie obiad na ławce i podziwiałem piękno jakie mnie otacza, słuchając ptaków. Wczoraj też siedziałem godzinę w parku ,na przewróconym drzewie, aż spanie mnie wzięło i zacząłem się kiwać i trza było zbierać się do domu. Cieplutko, niebo piękne i weź tu jedź do domu. To mój omlecik z sokiem malinowym i zieloną jaśminową herbatką. Teraz kupuję same, bardzo dobre herbatki i nie słodzę w ten sposób odzwyczajam się od cukru. Bogdziu, zobacz jak pięknie wyglądają tu klony ginnala a wyobraź sobie jak będą wyglądały za miesiąc.




Teraz fotki z Jamesa o którym pisałem dwa dni temu, przejeżdżam tędy codziennie. Wczoraj położyłem się o 22 a dziś wstałem o 10 i najchętniej, wogóle bym nie wstawał. Jestem tak zmęczony, że nawet trudni mi to opisać. Dla tego gdy kupię aparat, nie będę wstanie do was pisać, aby w niedziele być w jakiejś normalnej formie a gdzie tu jeszcze czas na zrobienie sobie jedzenia, po prostu masakra. Dla tego teraz chcę pokazać jak najwięcej. Pozdrówka







Ogrodowa przygoda Łukasza :) 19:11, 10 sie 2014


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
Luki napisał(a)






Łukasz bardzo mi się podoba, pracowity chłopak jesteś. Tak się zastanawiam, czy za gęsto nie będzie w przyszłości.
Pozdrawiam
Lawendowy zawrót głowy 18:52, 10 sie 2014


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
niecałe dwa tygodnie temu było u nas urwanie chmury i wszystko co miałam nasadzone pod swierkami spłynęło .... dlatego teraz co sie dało uratować zasadziłam przed domem chociaż tam własnie za chwilke pracę brukarskie i dosypywanie ziemi ...zawsze robota

Lawendowy zawrót głowy 18:41, 10 sie 2014


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
Moje śliczności rosna bardzo powoli

Miejsko & sielsko 18:32, 10 sie 2014
Do góry
ewakatowice napisał(a)


Anulka, jak pytasz o kominek meksykański czyli to gliniane coś na placyku to spisuje się rewelacyjnie.
Stoi od ubiegłego roku, dogrzewam się w jesienne i zimowe wieczory a i często pełnił funkcje grilla.Oczywiście możesz schować, ciężki jakoś szczególnie nie jest około 15 kg… w 3 elementach …
Jak ten potłukę (przecież nic nie jest wieczne) to kupię metalowy


Całosezonowo „działa”
Jak pytasz o sam grill to, nie zabieram to jest postawiony na „stałe”




Chodziło mi o ten meksykański.Przydałby mi się taki skoro posłużyć może i za kominek i za grill,fajnie byłoby tak posiedzieć i ogrzać się Grill ten na stałe też mi się podoba a tak w ogóle to wszystko mi się u Ciebie podoba i ten liściorek bordowy na klonie też I widzę fajną michę z moimi ulubionymi rojnikami
Mój jesienny ogród 18:00, 10 sie 2014


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924
Do góry



Kondziu, Ciesze się że podobają Ci się hosty które pokazywałem. Naprawdę było ich tam bardzo dużo, po prostu królowały tam i klony też tam rządziły. Je przyglądałem się im z każdej strony. Jestem ich miłośnikiem, gdyż są piękne i można powiedzieć bezobsługowe. Można prawie o nie nie dbać a i tak odwdzięczą się swoim pięknem. Na mojej działce rosną bezproblemowo, dla tego się przekonałem do nich, a gdy zobaczyłem na forum ile jest odmian, to postanowiłem, zbierać jak najwięcej. Już zgromadziłem na pewno ze 20 odmian. Tu bardzo podobają mi się odmiany mini, są naprawdę piękne i rzadkie. Zobacz, obok leżą skrzydlaki z klonów, widać jakie są małe. To one.










Teraz, robię sobie omleta na śniadanko i lecę do wielkiego ogrodnika, który jest za James garden, na skrzyżowaniu Royal York i Eglington w połowie mojej drogi do pracy, ale rowerem go omijam, gdyż wolę jeździć parkiem, przy okazji mam krócej. Wczoraj jechałem rano do pracy i właśnie tam widziałem kojota, stał 10 m od trasy rowerowej i patrzył na mnie, stałem ze 3 minuty i patrzyłem się na niego ale gdy sięgnąłem po telefon, czmychnął w krzaki. W mieście jest sporo kojotów ale ja widziałem pierwszy raz. W BC było ich dużo i na wiosnę widziałem je codziennie, po kilka sztuk i wieczorne wołanie było słychać. W każdą sobotę rano widzę jakiegoś fajnego zwierza. Tu w sobotę jeździ bardzo mało samochodów, jest cisza i spokój, więc i zwierzęta są bardziej wyluzowane i nie muszą chować się po krzakach.
Ogrodnik Mimo Woli cd 17:29, 10 sie 2014


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Do góry
Mala_Mi napisał(a)

Za to przepraszam różę Pastellę.... może kolor nijaki... ale najpiękniej powtarza kwitnienie.... ma najwięcej kwiatów.. i ani plamki na żadnym liściu... pierwsze 2 lata była taka sobie.. a w tym jest okazem zdrowia.. w dodatku ładny zwarty krzew.. a nie drapak.. może ją na pomarańczową rabatę przenieść???



Aniu ja jej nie widzę na żywo, ona bardziej różowa?, czy bardziej morelowa jest?, bo jeżeli róż to chyba nie będziesz zadowolona jak ją na pomarańczowej posadzisz, ale....zawsze możesz uciąć jeden, najbardziej charakterystyczny dla niej kwiat i sprawdzić, czy pasuje i w którym miejscu
Miejsko & sielsko 17:19, 10 sie 2014


Dołączył: 17 sty 2014
Posty: 8936
Do góry
Aniulka napisał(a)

Od razu przypominają mi się moje jałowce 'Skyrocket'.Co ja się z nimi namęczyłam,doprowadzały mnie do szewskiej pasji,też musiałam najpierw piłką ręczną a dopiero potem elektrycznymi nożycami
Fajny masz ten kominek w ogrodzie..to właściwie grill czy kominek? Jak się sprawdza? Zostawiasz go na zimę w ogrodzie czy chowasz?
Buziaki i miłego popołudnia


Anulka, jak pytasz o kominek meksykański czyli to gliniane coś na placyku to spisuje się rewelacyjnie.
Stoi od ubiegłego roku, dogrzewam się w jesienne i zimowe wieczory a i często pełnił funkcje grilla.Oczywiście możesz schować, ciężki jakoś szczególnie nie jest około 15 kg… w 3 elementach …
Jak ten potłukę (przecież nic nie jest wieczne) to kupię metalowy


Całosezonowo „działa”
Jak pytasz o sam grill to, nie zabieram to jest postawiony na „stałe”



W moim małym ogródeczku - Dorota 16:34, 10 sie 2014


Dołączył: 18 wrz 2013
Posty: 4785
Do góry
Dorota123 napisał(a)
/uploads/p/67/679571/original.JPG[/img]
ależ ten piękny przesadzałaś je kiedy , ja muszę i nie wiem jaki termin dobry
Grzybienie w naszych stawach - Nymphaea 16:19, 10 sie 2014


Dołączył: 19 lip 2012
Posty: 321
Do góry
jack_fox napisał(a)
Ja mam znowu problem z brakiem wolnych przestrzeni a sporo kłączy wiosną było usuniętych


no i mszyce znowu w tym roku dokuczają, po dzisiejszym deszczu pewnie część zmyło ale popatrzymy jutro.



Tomocik nie zakwitł


ile lat i sadzonek potrzeba, żeby mieć taki efekt? coś cudownego, a ja się ciesze z jednego kwiatka na mojej roślince
Ogród z pompą 16:17, 10 sie 2014


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Do góry
ane3ka napisał(a)
Wyszło słońce




Uroczy zakątek
Ogród na glinie 16:07, 10 sie 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Malgosik napisał(a)
Przypominam jak wygląda projekt tego fragmentu.
Trawy są narazie niższe, bo i cisy małe.

Może Zawitce chodziło o to ? Bo reszta, to twoje rysunki
Kosolkowa Pasja 15:52, 10 sie 2014


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
Do góry
Bluszcz. W sumie to jak na to że wolno rośnie, to sporo mi urósł od wiosny! Kikutki były jak dostałam.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies