Limki...

Aniu monte-różyczka kupiona w markecie, z nazwą Impala- jakiś holenderski okaz we współpracy z Kordesem. Tyle sie dowiedziałam o niej.
To drugie kwitnienie.
Edytko, Lilie i floksy wyrosły w objęciach gipsówki, rozrosła się w tym roku ogromnie, powojnik bylinowy całkiem przykryty Ale gipsówkajuż swoje 5 minut miała,Za tydzień idzie precz z grządki, zostają tylko korzenie.Będzie trochę łyso, ale nic to. Taka kolej rzeczy.
Jaki to,że zakwitł Rh CW - tak wcześnie?

I jeszcze nie pokazałam co przywiozłam z Zielonej...



Dostaliśmy jeszcze w prezencie wyszywany przez Mamę Kasi obraz, piękna robota, ale obfocę go w weekend. Będzie ozdobą domu w Pszczynie.

...kwitną liliowce...nn

wiunia napisał(a)

No to wiem o co chodzi jak u Ciebie czyściutko! Jak w pudełeczku

...jak popada to chwaściory na pewno się pokażą...

I wysokie jeżówki białe i żółte...różowe coś mi pogineły...



o jest jedna różowa...

Piccolino....stan na dziś

monteverde napisał(a)

A tak się martwiłaś, że grad poniszczył

...mało kwiatów ma P.Winky...ona ucierpiała najbardziej...część lilii też nie zakwitła,miała utrącone pączki.

No nareszcie ulga, 35 to dlamniestanowczo za dużo. tak 23, 24 jest w sam raz.

moja biała liatra i perowskia -obie jednołodygowe



Lucyfer, nie Lucyfer? i gaura

WilczaGora napisał(a)

Mam nadzieje, że ten letnio-jesienny spacer był przyjemny...
pozdrawiam z Wilczej

Ewo, co wieczór czytam po kilkanaście stron. Tak jak mówiłam kilka dni temu - zauroczona jestem i muszę obejrzeć wszystko A w tym miejscu ślę życzenie do spadającej gwiazdy, abym kiedyś miała tak piękny ogród jak Wy.. Cudny o każdej porze roku.. Pomagał Wam projektant? A może któreś z Was nim jest? Zastanawiam się czy może mi się udac, nie mając wykształcenia "ogrodowego" tylko tytułową pasję.

Mala_Mi napisał(a)

Języczka

Milin

Mały Lucifer

Ketmia z bliska

Śliczne jeju spokojnej nocki

monteverde napisał(a)

Bogusiu lilie w pełnym rozkwicie, a u mnie już powolutku wszystkie przekwitają ale jest jeszcze kilka w pąkach, śliczne

Mam jeszcze kilkanaście w malutkich pączkach...ale u mnie zawsze wszystko później...

i jeszcze parę tylko mam...

malkul napisał(a)

Jaka u Ciebie wysoka rośnei ta Polar bear? pokażesz cały krzak?

Tę hortensję kupiłam dopiero w tym roku. Sadziłam może z 2 miesiące temu. Mnie osobiście bardzo się podoba. Strong Anabelle po sadzeniu to była mizera w porównaniu do Polar Bear. Będzie co oglądac dopiero w przyszłym roku. Mam taką nadzieję Jak na razie widać, że kwiaty ma ogromne. Kusi mnie, żeby kupić drugą i wsadzić obok.

Zdjęcie sprzed 2 tygodni

adom1206 napisał(a)

Bogusiu ale wypieszczone wszystko u Ciebie

...pomalutku dopieszczam...czuję się już lepiej,więc i efekty mojej dłubaniny są widoczne...

Na razie odpowiadam ogólnie: Dziękuję wszystkim za bytność.
Ja również byłamw ogródku, co nieco w tym upale udało się uporządkować i podlać. Ale jak mówi Anulka Z Komorowa: Jak podleję to i z góry poleje.

Akurat przez wiele dni się nie sporawdzało, ale dzisiaj tak. Właśnie mi podlewa ogród, od dwóch godzin, solidnie.
Jejku, jak się cieszę!
Niżej aktualne fotki

U mnie jeszcze liliowo...