Mam do Was wielką prośbę odnośnie sporej rabaty przed domem - długa ponad 10 metrów, szeroka ok 5 m i z tą szerokością mam problem , strona południowa, bardzo słoneczna .W zeszłym roku jak ją robiłam to wydawało mi sie ładnie . Obecnie jest inaczej - sporo roslin kwitło i wyglądało ładnie maj-czerwiec a teraz nie są zbyt reprezentatywne, kilka gatunków usunęłam , inne musiałam dać bardziej w cien bo sie paliły . Dumam i dumam i nie mogę .Najwiekszy problem mam ze środkiem .
Pod samym domem przy ścianie dosadziłam hortensje i jest cały rząd, przed nimi i miedzy są miskanty , rozsiały sie tez jeżówki , przed są 4 danicy rzędzie w odległości ok 2 metrów , miedzy nimi liliowce, trzykrotki , prawie na srodku rząd lawendy , kilka bukszpanów , a na samym przedzie misz masz totalny : gożdziki , przetacznik, macierzanka, liatra, rozchodnik , tawułka , zurawki , małe trawki , juka ...

i z okna

Dorotko miłego niedzielnego leniuchowania

JoannA napisał(a)

Pierwsze zdjęcie ambrowiec amerykański.
Na drugim platan.

Witaj Joasiu, dziękuję za fotkę.
Mój hmm..."ambrowiec" na pewno Twojego nie przypomina ani trochę, ale owszem .. platana jak najbardziej! Jeszcze się Filipa zapytam, ale raczej to będzie TO.

Werbenowy las

I dalej hortki, które uwielbiam

Ogród po tygodniowej nieobecności właścicielki ma się nawet dobrze. Podlewany był tylko deszczem, na szczęście prawie codziennie padało Surfinie są nie napiszę, że żyją bo przedstawiają nędzny obraz ale mam zamiar je uratować
Za tydzień okażę się czy podniosą się, czy czeka je kompostownik.
Bambusy wstawiłam do jasnego pokoju w domu i wszystko ok.
Niby tylko tydzień mnie nie było a ogród wystrzelił w górę, że nie mogłam się nadziwić Radość ogromna

Na początek limki

Mariusz napisał(a)

Anno Monte, coś dla Ciebie, w dosłownym tego słowa znaczeniu . Rośnie u mnie w krzakach, wymaga lepszej ekspozycji. Marznie prawie do spodu i każdego roku wypuszcza młode pędy. Na zimę, na korzeń wystarczy rzucić grubszą warstwę liści.
Fuksja magellana 'Riccartonii'

Jest śliczna no i nie trzeba się z nią cackać, wiem, ze wystarcza jej kopczyk na zimę jak wydobrzejesz może kawałeczek mi przywieziesz na Warmiędzięki za zdjęcia

Rok 2009.


Moja Mamusia i ja:






Co roku moja hortensja przemarza i ma potem tylko 2-3 kwiaty.

Moje chłopaki próbują zrobić pyszną rybkę jak z wakacji.

Mariusz napisał(a)

Jeszcze raz dzięki za odwiedziny , miałem wrażenie, że znamy się wszyscy od lat. Nigdy zapamiętam nazw liliowców, ale znajdę, gdzieś notowałem - oto on, jeszcze trzymam dla Ani i Bogdzi..


Pozdrawiam i miłego dnia życze ;D

Mariusz ślicznie dziękuję ja w rajskim miałam takiego nazywał się String Bikini niestety został w rajskim
aha potem może Ela mi przekaże wiadomość jak poszło?Co do wrażenia moje było takie sametrzymajcie się

Całkiem ładne

Te też miały być białe ..

Kasik napisał(a)

Zdjęcia z telefonu "niani"...
Mały śpioch któremu wystarczy bliskość człowieka, trochę ciepła i już odpływa. Kochane stworzonko

to chyba młode jeszcze? słodkie

Pierwsze zdjęcie ambrowiec amerykański.
Na drugim platan.

Marzena2007 napisał(a)

Pięknie kwitnie (tfu, tfu)

Obiecane zdjęcia

Pora jeżówek


Wczoraj zakupione werbeny. Bardzo mi się podobają i strasznie chciałabym, żeby choć się wysiały na przyszły rok.


Moje ulubione połączenie

Anno Monte, coś dla Ciebie, w dosłownym tego słowa znaczeniu . Rośnie u mnie w krzakach, wymaga lepszej ekspozycji. Marznie prawie do spodu i każdego roku wypuszcza młode pędy. Na zimę, na korzeń wystarczy rzucić grubszą warstwę liści.
Fuksja magellana 'Riccartonii'