Prawie ukończyłam remont mojej ogrodniczej pracowni. . Zostało malowanie i dopracowanie drzwi. Wrzucę później trochę zdjęć. U nas dziś piękne słoneczko i światło idealne do fotografowania. A w ogrodzie nadal mam sporo nieruszonych prac ale czasu brak. Dostałam w prezencie cebulki z Niemiec i Holandii m.in. 200 sztuk krokusów do wsadzenia czyli łącznie mam już ich około 400.. a do tego dostalam 100 tulipanów i paczke 50 narcyzów. Teraz myślenie gdzie to dać..
pozdrawiam odwiedzających
Ja liczę na wtorek sadzę bez koszyczków bo nornica nawet z góry z koszyka może cebule wyjadać.. Przy takich ilościach to musiałabym mieć sporo koszyków. W koszykach łatwiej wykopać np. tulipany ale jakoś sobie bez tego radzę.
Kasiu życzę by pogoda dopisała na sadzenie i by Iga w tym czasie słodko spała