Dajanko, nie siałam. Kupiłam malutkie sadzonki, a one rosną szybko. Więc z jednej zrobiłam wiele, a z tych wiele jeszcze więcej, łatwo rosną i szybko.
Pamiętam o Tobie, podaj adres na pryw.p. myślę, że wsadzić do gruntu jeszcze czas, jak będzie cieplej, w połowie maja. Chyba, że chcesz ukorzeniać w domu już?
Tymczasem dedykuję Ci fotkę.
Agato, oczyść floksy tak, jak radzi Danusia. Zastosuj oprysk.
Nie stosuj nawozów azotowych, szczególnie późnym latem. Korzystne jest nawożenie jesienne potasem. Wyciecie zainfekowanych gałązek i osuszenie zatrzyma chorobę.
Floksy dobrze się regenerują
Na tyczh zdjęciach to dobrze nie widać co się stało, Czy tam jeszcze lód jest?
Zrób tak
Poczyść z tych różnych resztek tui, liści, żeby floksy mogły obeschnąć, poskub je ze zgniłych części, bo pokrywa jeszcze bardziej wilgoć trzyma. Poczyść, podlej Topsinem konewką z sitkiem. Niech obeschnie.
To jest tak zwana pleśń śniegowa.... powstaje gdy śnieg długo zalega lub w miejscach częstego ugniatania śniegu podczas chodzenia np. na trawniku. A co z tym zrobić? hmmm... ja bym to zostawił... floksy powinny odbić szybko
Irenko może jutro pokażę bo zaniosłam do szewca żeby mi wszył dwa zamki bo ma schowek ale bez ekspresu i boję sie ze mogę coś zgubic i jeszcze kazałam rozpruc dwie warstwy i też wszyc ekspres, nie wiem jak mi to zrobi , czy torba będzie sie nadawała jeszcze do pokazania ale mi bardzo zależy żeby miec jak najwięcej schowków. Zobaczę jutro.
Ula, podaję linki do artykułów na ten temat, chyba tu znajdziesz wszystkie odpowiedzi
moje żurawki w takim pół na pół, ciut cienia z sosen i rozproszone słońce, po zimie wyglądają też super i już nowe listki wypuszczają!! i dziś rano zobaczyłam, że floksy ruszyły, tak wcześnie??
miłej pracy
U mnie jeszcze nie posadzone,bo mój m,wczoraj musiał pilnie wyjechać ,a ja zostałam sama z dziecmi.Dzisiaj może posadzę jak wrócę od lekarza z córką,o ile mama moja przyjdzie z nimi posiedzieć,bo ta starsza córka jest chora
Floksy są śliczne ,polecam też ubiorek wiecznie zielony ,smalgliczkę ,gęsiówkę kaukaską ładne i szybko się rozrasta .Jak posadzisz pokaż efekt ,ja dziś też troszkę pracuje w ogrodzie bo śliczne słonko .Pozdrawia
mata też mi się nie widzi ....ale nie obrobie tego za jednym zamachem -nie dam rady .Wiem,że kiedyś ją ściągne napewno,jednak muszę poczekać niech mi troszkę roślinki podrosną będę też je dosadzać,żeby było ich więcej.Zrobie wielkie dziury,aby mogły się dobrze ukorzenić .To też jest kwestia finansowa,ponieważ rośliny kosztują,a ja mam sporo do obsadzenia.
Dzisiaj mi przyszły rośliny ponad 50 sztuk.
Nie spodziewałam się,że będą tak zdrowe i ładne ukorzenione.
Ja mam matę tam gdzie thuje ,bo sadziliśmy je 2 lata temu takie malutki 25 cm i bałam się ,że je chwasty szybko zagłuszą ,w tym roku matę ściągamy bo thujki ładnie urosły .Wydaje mi się ,że nie ciekawie będzie z tą matą wyglądać bo będzie ją widać ,a korą raczej nie przykryjesz,bo spadnie może lepiej posadzić rośliny zadarniające np. ładnie wyglądający i szybko się rozrastające floksy płożące.
Och dziękuję a już myślałam że ja na tym wygnajewie pięknym zresztą to tyły zaliczam a astry sieję bo moja córcia do wazonu mi wszystko zrywa a ja wolę jak rosną na działce i żeby nie tykała innych to ma na swojej rabatce astry,lewkonie,floksy,nemezje i niskie dalie sama wybiera sobie kwiaty a latem biega z konewką i nawet po deszczu podlewa żeby jej rosły