NIespodzianka ze strony Ascot. Posadzona dwa tygodnie temu szlaeje na malutkich pędach kwiatami
Na tej samej rabacie (monardy+jeżóki) zakwitł subtelnym kwiatem J.W.Goethe.
Pani Chodun miała rację jest boski! W przyszłym roku bedzie spektakl malinowych róż na tej rabacie. Chyba dosadzę do nich jeszcze Red Leonardo.
A w innymm miejscu
Alnwick rose, kwitnie nieprzerwanie cały czas. Kofam ją
I James Galway zaczął kolejne tłoczenie.... za nim fairy, która urooooosła duuuuża
Rozplenice little bunny mają różny rozmiar.... Jedne widać inne nie... Lubię runiankę po przycięciu, uporzadkowała się ta rabata. Dosadziłam obwódkę z runnianki również pod różami.
Jesienią bonica pod magnolia zamieni się miejscem z fairy....
Fotki z dzisiaj. Pół Polski w deszczu a u nas cudnie.
Szaleństwo motyli nad budlejami. Latały całe chamry, tak szybko, że ich uchwycić na zdjeciach w locie nie mogłam.
złapałam bakcyla ukorzeniaczowego
a jak jeszcze są efekty, to motywuje jeszcze bardziej
u nas też padało, z jednej strony dobrze, bo podlało, ale z drugiej źle, bo znów nie zrobiliśmy nic w sprawie ogrodzenia, a mieliśmy skończyć zalewać fundament, nawet teściowa została na weekend, żebyśmy to skończyli, no ale jutro ma być ładnie, więc mimo niedzieli my odpalamy betoniarkę i naprzód
za to dziś zrobiłam ogórki małosolne, ogórki kiszone, wiśnie w cukrze się robią, pare kompotów wiśniowych i dżemów wiśniowych
tak to się prezentuje