Danuś to ja chyba mam Bobo Tylko jeszcze małe. A Kropka... łał...toż to już panna jest Buziaki zostawiam i lecę robotę nadrabiać po urlopie, ech... wszystko co dobre za szybko się kończy
Jak oglądam dalie to od razu mam widok wykopywania jesienią Podziwiam Cię za tę pracę ja zupełnie zrezygnowałam z takich działań, oczywiście dla własnej wygody.
Miałam nadzieję na ładny wrzesień, a początek nie najlepszy.
Teraz czas do sadzenia azalii i Rh. Zwłaszcza że pada co chwilę.
Ja u siebie mam kopanie,bo muszę dosadzić dalszą część sadzonek trzmieliny pod jabłonką, przy okazji pozbędę się chwastów. Kindziową rabatę ogarnęłam w sobotę)i jeszcze zostało mi usuwanie ostów na jednej rabacie, muszę je opryskać ale ciągle pogoda mi psuje szyki. I jak pozbędę się ostów muszę coś wykombinować żeby nie chciały znów wyrosnąć (co chyba nie jest możliwe). Może kartony porozkładam- sama nie wiem to mój największy problem, a wyrastają wszędzie.
Czy ta Bobo to u znajomego? Kwiaty całkiem jak moje horti, tylko wielkość krzaka mniejsza. Rzeczywiście cudnie przy tarasie się prezentują Ja na swoje z takim samym zachwytem patrzę ciekawe czy mogą się za kilka lat znudzićhmmmm....... fajnie do nich jeszcze wygląda trawa Variegatus- polecam do narożników
Oj jeszcze jest bardzo kolorowo chociaz juz i tez bardzo jesiennie sie robi niestety. Jak dla mnie za szybko bo w tym roku niestety nic z lata nie miałam. Dobrze, ze mam przytulanke Kropcie na dlugie jesiennie i zimowe wieczory Pozdrawiam
Bogusiu oj Kropka juz bardzo urosła ale jest przekochana i daje nam tyle radości Te Bobo to w ogrodzie u znajomych co sadziłam dwa lata temu ale w gorach i ciesze sie, ze tak pięknie kwitną bo ziemia gliniasta i kamienista jak u Uli. One sa niskie ok.70cm i takie będa to takie duze piękne bukiety. U mnie tez posadziłam dwie ale cos zupełnie inaczej zakwitły. Jak chcesz dam Ci namiary na fajna szkolke po drodze do Twojej siostry. Pozdrawiam
Ula to Grandiflora chociaz do konca nie jestem przekonana ale kupiłm ją o takiej nazwie Pinky Winky bardzo mi sie podoba w tym rokuNie bylam do niej przekonana, przesadziłam ją i w tym roku to taki piękny bukiet
To dobrze Aniu bo taką Ci poleciłam, jak dla mnie to naprawde piękne hortensje jak ktoś nie chce takich po 2-3m. Dobrze wygladają z trawkami.
Ciesze sie, ze juz jesteś, szkoda tylko, ze zaraz musisz wracac do pracy. Kropka Aniu to taki słodziak, przytulanka i taki tuptus za mną Bardzo lubi inne psy, u znajomego z duzym psem fajnie sie bawiła Pozdrawiam
Tez juz tego wykopywania nie lubie ale jeszcze dwa lata temu miałam ich 50 a teraz tylko z 10 wysokich i kilka niskich. Tez powoli rezygnuje bo i tak duzo mam tej pracy. Moze poczatek brzydki a potem bedzie pięknie i na to licze bo jeszcze tyle chce zrobic w ogrodzie. Wspolczuje Ci z tymi ostami. Ula kupiłm klonik a teraz nie wiem gdzie go posadzic, poczekam chyba na Ciebie. Miejsce gdzie chciałm go poadzic cos mi teraz jak przymierzam to mi nie pasuje Kopanie i przerycie nowej rabaty tez mnie czeka bo musze z boku domu zrobic porzadek tam gdzie sadze rh i azalie, zastanawiam sie jeszcze nad wycieciem starego bzu???
Tak Ula u znajomego, teren gorzysty, gliniasty i kamienisty, więc się cieszę, ze tak dobrze rosną i kwitną. Tez mysle o posadzeniu tam trawek ale wyzszych. Tam jest slonce cały dzien. Chyba sie nie znudza no i mało z nimi pracy a to zaczyna byc dla mnie wazne bo niestety licznik mi nabija Sił będzie coraz mniej. Chyba jeszcze dosadze w tym roku bo teraz jest wybor horti. Pozdrawiam