yolka nie padało

podlewam...
Urszulla - zapraszam, miło mi, że rabatki w końcu młodziutkie jeszcze mogą się podobać
malkul - z czosnkiem masz rację, dobry do wielu zestawień, ale jak go sadziłam, to chodziło mi raczej o zdrowotność róż

, ten przy jeżówkach to chyba udana próba
ewsyg - chyba to rzeczywiście Aloha
Margarete - w starym rzeczywiście nieco chłodniej, w nowym patelnia, ale floksy dają radę, te maja taką czystą, świeżą biel

Szkoda, że jeżówki nie wzeszły, wysiałam resztę nasion i coś wschodzi. Będzie do podziału, ale czy białe, czy różowe? siałam różowe.. tutaj
kolejna lilia
naparstnica z moich ubiegłoroczynych siewek