Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Hanusi - kolejny sezon

Ogródek Hanusi - kolejny sezon

hanka_andrus 17:02, 04 wrz 2014


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Wyciapałam na ten rok, ale nowych siewek mam mnogo.

W większej grupie ładnie wyglądają na początek i w środku kwitnienia, potem, zostawione bez usuwania przekwitniętych, nie bardzo mi się podobały. A ja w moim ogrodzie bywam ze 2 razy w tygodniu, albo i rzadziej, zależy jak pogoda pozwala. O wiele bardziej lubię tę rudbekię bylinową, co ma całkowicie żółłte kwiatostany.

A propos żółci:
Cukinia

Kosmos

Dynia

Dalia
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Zuzula 08:22, 05 wrz 2014

Dołączył: 02 lip 2014
Posty: 289
Hanuś, a gdzie ten artykuł jest? Coś nie mogę znaleźć. Mam jeden krzaczor rudbekii i kombinuję jak to to rozmnożyć.

Żółcie apetyczne i sympatyczne oczywiście.
____________________
Mój wątek??? Może kiedyś...
zbigniew_gazda 08:27, 05 wrz 2014


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11212
Żółcie i ładne i smaczne. Kolejny dzionek ciepły i słoneczny. Miłego dnia Haniu.
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
Mirka 10:08, 05 wrz 2014


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Haniu a kosmosy teraz siać czy dopiero wiosną
____________________
Mirka Mój ogród )
Ogrodeczek 22:45, 05 wrz 2014


Dołączył: 23 maj 2014
Posty: 566
Witaj Haniu

Ale u Ciebie się dzieje!!! Wycieczki, wnuki, ogród, piękne kwiaty!!! Superowo

Dalia zachwyca, a dynia z cukinią wygląda apetycznie

przepis na nalewkę zapisałam jeśli dzika się nadaje idę na polowanie





Haniu

Dobrej Nocki
____________________
Wiejski Ogródeczek po mojemu :) Małgoś
monteverde 23:00, 05 wrz 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Haniu jestem na bieżąco wszystko obejrzałam i przeczytałam a Ty nie szalej w tym przypływie adrenalinypozdrówka
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Mala_Mi 10:06, 06 wrz 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
hanka_andrus napisał(a)
Niestety susza dała się we znaki ogrodowi. Co nieco uschło, co nieco wyroso ponad miare. Ale tego mogłam się spodziewać.

Niestety, w przetworach, oprócz zamrażarki, nikt mnie nie wyręczy.
Wolą kupić gotowce, a nie robić. Ja niestety z dawnej szkoły, i co jest przerabiam. Ograniczam natomiast sadzenie wszystkiego, pozostając przy przyprawowych.
Wszystkim troskliwym duszom dziękuję serdecznie, i tu oświadczam, że krzywda mi się nie dzieje.
Oderwanie od kompa tez dobrze robi naoczy.

A propos oczu, czy widzicie to co ja?



Ja widzę dziewczynkę


Widzę, że lubisz jeździć na południe .... może kiedyś wybierzecie kierunek Bieszczady
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 10:07, 06 wrz 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Przepis na nalewkę skopiowałam.. a teraz uciekam do ogrodu .. pogoda sie jakoś trzyma
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
igacz3 10:39, 06 wrz 2014

Dołączył: 07 mar 2013
Posty: 98
hanka_andrus napisał(a)
Ewuniu, to była taka spontaniczna produkcja.


Moja nalewka malinowo-różana-1 litr malin,1 litr owoców róży
================================

Zostały mi maliny z poprzedniego dnia , nie zjedzone.około litra. To je zasypałam cukrem na kilka godzin aż się cukier rozpuścił,można owoce pognieść,żeby było szybciej.
Do garnka włożyłam około litra owoców róży oczyszczonych tylko z pozostałości kwiatów. Może być róża pomarszczona, lub dzika.
Zalałam wodą do wysokości owoców i gotowałam do zmiękczenia owoców na wolnym ogniu. Potem odcedziłam bez wyciskania przez gazę,lub bawełnianą ściereczkę. Maliny też odcedzam z soku w podobny sposób. Oba soki,słodki malinowy i kwaskowy różany łączę ze sobą i zagotowuję. Po ostudzeniu łączę z alkoholem w proporcji pół litra soku z pół litrem wódki. Dla wzmocnienia można dolać kieliszek spirytusu, ale niekoniecznie.

Zalewanie soku malinowego bez zagotowania, w dodatku nie rozcieńczonym spirytusem spowoduje galaretowatość nalewki

Ja też kopiuję przepis na nalewkę, malin pod dostatkiem i róży dzikiej w lesie też mam przy ulach
a mam pytanko czy masz Hanusiu jakiś przepis na paprykę w słoiki, żeby zimą nadawała sie do leczo?
U mnie jada sie leczo kiełbaska, cebulka, właśnie papryka i pomidory. Pomidorki juz zrobione częściowo w słoiki, al;e nie wiem jak przechować paprykę w słoikach , moze jakaś duszona z cebulką? jeśli jakiś przepis posiadasz to bardzo proszę o publikację
Pozdrawiam
____________________
hanka_andrus 11:11, 06 wrz 2014


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Miłe dziewczynki. Dziękuję za odwiedziny. Właśnie wróciłam ze Szczecina.
Niestety nasza nestorka zmarła wwieku 92 lata. Wczoraj był pogrzeb.
Dziś muszę odstresować ostatni tydzień.
Ale do ogrodu nie jadę. Domowe porządki trzeba zrobic.
Zostawiam Wam najpiękniejsze miejsce w Szczecinie. Oczywiście z moich wspomnień.


____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies