Przynioslam dziś z warzywnika pierwszą fasolkę szparagową i parę kilo ogórków, będę kisić Odwiedzilam też szkólkę w moim sąsiedztwie i kupilam trzy sztuki perowski. Nie mam tej rośliny u siebie, a bardzo mi się podoba. Mam nadzieję, że mnie nie zawiedzie