Olu, nie było mnie trzy dni u ciebie, znowu musiałam gonić wątek. Musiałam winobluszcz wyciąć z donicy przy tarasie, wsadziłam ci sadzonki do doniczek. Starych okazów nie było sensu zostawiać. Mam dla ciebie 5 doniczek po 3 sadzonki, niech się trochę ruszą tylko.

w poniedziałek wsadzę w doniczki przymiotno ogrodowe, ile chcesz doniczek? Dziś robiłam z nich obwódkę wokół jodły. Fajnie wyszło. Fotki wstawię za chwilę, najpierw piszę do ciebie. Jak potrzebujesz więcej sadzonek winobluszczu, dorobię ci z gałązek, choć wierz mi, że szybko ci się rozrosnie. powiedz mi tylko, ile byś chciała sadzonek. Zakładam, że samochodem będzie przewiezione. Jak ty nie dasz rady, to we wrześniu wybiorę się na wycieczkę i ci podrzucę.
Olu, talista, co robiłaś z roślinkami, to to jest to, co masz, czy to, o czym marzysz, aby mieć?
Chcesz trochę siewek naparstnicy? Wysiałam w tym roku z nasion mieszankę, wzeszło sporo, wszystkiego nie wykorzystam.

Jka by juz wieżć samochodem roślinki, to może jeszcze coś potrzebujesz? Może mam?
Wczoraj np. od nowa nasadzałam funkię, ale tą zieloną. Rozrosła się mocno i była wyjałowiona. trzeba było wykopać i nasadzić w nową ziemię. Miałam tego tak dużo, że szukałam chętnych, aby zabrali połowę.

Część wcisnęłam sąsiadce.