Kasiu, no nie ma lekko, ja też czasami mam lenia, zwłaszcza po pracy, nie bardzo mi się chce robić w ogrodzie, ale jak zaczynam coś od rana robić, idzie mi szybko
też stwierdzam, ze one długo kwitną i dość odporne na deszcz, patrzyłam po wczorajszej ulewie, całkiem dobrze się mają
u mnie z powodu lenia i braku czasu, nadal cisy i bukszpany w kolejce do cięcia i lawendy
dopiero 3 dalie mi kwitną, 2 różowe i żółta, reszta w liściach
Novalis powtórnie, ale nie wiem, jak dziś...nieodporna na deszcz zupełnie
robiłam oprysk, a potem M. włączył podlewanie i pewnie mus powtórzyć
Witajcie! Z ogromną przyjemnością od pewnego czasu przeglądam Wasze ogrody. To forum to kopalnia wiedzy i inspiracji. Chciałam prosić Was o pomoc przy moim projekcie, ale po kolei...
Wraz z mężem jesteśmy dumnymi posiadaczami niewielkiej działki i świeżo wybudowanego domu. Dom stoi na polu, ale teren wokół szybko się zabudowuje. W oddali widać las... Dom mamy już praktycznie ukończony ( mieszkamy już w nim) ale teren wokół to w zasadzie pobojowisko i chwastowisko . Niedawno uzbieraliśmy fundusze i w końcu mamy ukończone granitowe tarasy oraz podjazd do budynku. Radość nasza była przeogromna! Nareszcie opuściło nas poczcie mieszkania na budowie a do tego nadszedł czas na zieleń .
Styl w jakim chciałabym założyć ogród to mniej więcej oddają poniższe zdjęcia:
Dodatkowo oboje z mężem uwielbiamy brzozy - muszą u nas znaleźć swoje miejsce...
W pierwszej kolejności chciałabym wykonać przedogródek, który obecnie wygląda tak:
Do tej pory wymyślłam coś takiego:
Ściana frontowa domu zwrócona jest na północny-zachód.
Gleba niestety zostawia wiele do życzenia, nawieziona niewiadomo skąd .
tak, tam teraz tylko kwitnie przetacznik Christa, szałwia omszona i róże, są bardzo wysokie, ponad 2 metry, dołem posadziłam 2 młode, też na miejsce firletki, wzdłuż brzegu ta brązowa turzyca
...pomysł z trawą i jeżówkami podoba mi się, ale nie mogą być różowe, musiałabym dać białe lub żółte, nie mam...miskant Ml rośnie zbyt duży, zasłoni za dużo, jeszcze sobie po przymierzam, dzięki wielkie za podpowiedź
tu będą dodatkowo buki lub ambrowce....myślę
tyły domku letniego
tu już limki na dobre kwitną i ta trawa Vertigo rośnie dosłownie w oczach
Agatko dziękuję co z moich sadzonek będzie...myślę o bukszpanach, nie wiem, czas pokażepowiem, że powoli cześć rzeczy eliminuję, bo jednak chcę aby było mniej pracy w ogrodzie, więcej w ilości, mniej w rodzaju, czy to się uda, też nie wiem, bo co rok coś się zmienia, coś wylatuje z powodu strat ..
jeżówek mam sporo i całe mnóstwo siewek, na razie nie mogę ido nich się dostac, ale na jesień posadzę w miejsca docelowe
...powtórne kwitnienie Nostalgii, teraz mam ich 4
przetacznik Christa zatrzymał się na okołu 50 cm, kwitnie nadal
Bogda, poszło, opisane...koniecznie po otrzymaniu do wody!!! bo niezbyt mi szło z pakowaniem..
i u mnie była burza, deszcz, wszystko podlane
za hakone rosną miskanty ML z ubiegłorocznego sadzenia, w tym już dość spore
a tu rozplenice Black i miskanty ML 2 lutnie, olbrzymie już
i za rok już gazonów nie będzie widać, tawułą i cisy świetną robotę wykonują
i inne trawki, one i tu i pod murem i koło rodków
Ten dostałam w ostatniej paczce i ten, co na biało kwitł, a ten co dałam Robertowi, rok temu mi wysłałaś i cudownie kwitnie, spora kępa, pokazywałam
Wiem, że jak się chce doczytać, to sporo, chyba niebawem ogłoszę przerwę, zajmę się zaległościami w pracy i ślubem
hortensje uwielbiam, za brak pracy przy nich, tak samo rodki, jakbym miała pusto, to rosłyby tylko drzewa, hortensje, rh i trawy
z tyłu limki ruszają
Maria możesz przenieść jak skończą się upały i będzie zanosiło się na kilka dni deszczowych
praktycznie wszystkie bukietowe i drzewiaste nie wymagają zabezpieczeń wyjątkowo np Shikoku Flash która kwitnie na dwuletnich
a z ogrodowych szukaj kwitnących na starych i nowych pędach jest ich kilka te przy lekkim zabezpieczeniu dają gwarancje kwitnienia
ogrodowa Hanabi Rose tą trzeba dobrze zabezpieczyć -ale efekt jest
Gosiu dzięki staram się, a teraz jak nasza Danusia wyróżniona, tym bardziej trzeba czasami mam niechęć do ogrodu, wydaje mi się, ze stoję w miejscu, że wszystko nie tak....a potem mija i znowu dobrze, taki los ogrodnika, ale latka lecą i jakby coraz mniej się chce,,,,chyba, ze to zmęczenie, od stycznia oram non stop...
hortki rozmnażam, bo wiesz, jaki plan, a kupić, to znowu mnóstwo kasy
buziaki
Gret Star
niespodzianka, zakwitły naparstnice pod magnolią parasolowatą...czyżby wszystkie chciały to zrobić, pełno ich tam jeszcze niekwitnących
Rahpsody Blue na nowo kwitnie......chyba nawóz dam, bo coś mniejsze kwiaty są
Wow dla tego zakątku.
Miałam sporo zaległości Irenko u Ciebie (u Ciebie i Małej Mi najwięcej ale parę godzin przy kompie i jest ok
Po przerwie nie chce się wierzyć, że to ten sam ogród...
Witam chciałbym wam w tym poście pokazać mój tunel foliowy w którym najczęściej przesiaduje. Rosną tam pomidory koktajlowe i pomidory czarne. Nie stosuje w nim chemi a nawoże gnojówką z pokrzyw i z obornika. Rośnie tam terz cytryna którą sam wyhodowałem z nasionek . Pnie się terz po sznurku arbuz którego sam z pestek wyhodowałem .
Mam nadzieję że was zainteresowałem i zachęcam do pisania na ten temat
Pozdrawiam