Oj powiem Ci Ewa, że wyszło naprawdę klimatycznie... podglądałam Twoje zmagania i trzymałam kciuki za sukces, ale dziś zaglądając do Ciebie byłam pozytywnie zaskoczona przemianą tego zakątka... Jest pięknie...
Nie wiem zupełnie Gosieńko co mu może dolegać, zwłaszcza, że to młode liście.
Nie wiem ile u ciebie rośnie, bo to wygląda trochę jak problemy z przewodzeniem. Może zalany po deszczach? A może najzwyczajniej przypaliło go słonce... bezowocnie przekopałam internet i stąd tak wiele " może"
Zapytaj Danusię (na priva -szybciej zauważy pytanie), bo chyba miała złotego buka
Widzę że jak powiedziałaś tak zrobiłaś Brawo ! Dużo masz tych cebulek Z tulipanami nic nie da się zrobić Po cebulach nie poznasz jaki mają kolor więc na wiosnę będziesz miała kolorowego mixa i też będzie pięknie
Ja obierając cebule usuwałem im też łodyżki a widzę że u Ciebie pozostawione Czy to jakiś celowy zabieg ? bo ja nie jestem w temacie