Marzy mi się taka trawka jak u Ciebie

Ty stale jakieś ciężkie roboty sobie wynajdujesz.Nie umiesz spokojnie posiedziec????na tarasiku lub pod którymś drzewkiem? Straszny pracuś z Ciebie .Lubie takich ludzi ale o Ciebie juz sie martwię bo ile można stale pracowac. Trawki masz wystawowe ,sliczne. Miłej niedzieli , bez pracy jak obiecałas.

Marzenka a może daj szansę tojeści , bo tak naprawdę wszystkie tojeści pokazują swoją krasę dopiero po 2-3 latach tzn .swoją docelową wielkość i wysokość .wiem bo obserwuje u siebie 3 odmiany tojeści i każda z nich dopiero po paru latach naprawdę wielka .trochę mi namieszaliście tą krytyką tojeści
ale ja tak mam że jak sama nie sprawdzę to opinii nie traktuję za pewnik.
taki niewierny Tomasz jezdem i tobie też radzę uzbroić sie w cierpliwość i poczekać z wywalaniem .
muszę cię zrugować że zauważyłam ,że za szybko chcesz mieć natychmiastowy efekt a przecie ty wiesz jakie rośliny potrafią być kapryśne.
cierpliwości Madżen.....cierpliwości . buźka

Iza perovskia lezy po ulewbpnych deszczach. Rośnie mimo wszystko w pewnej odległości od hortek.

Moje ulubienice Burgundy Ice i First Lady. Zaczynam lubić tę rabatę, jeszcze liczę mimo wszystko na tojeść

Czyli dwa razy drożej niż ja kupiłam... Zaraz wpadnę do Ciebie, może wielkie są?

Jak skończę malowac garaż, potem tarsy to.... tu sobie wysypię żwirek...... Bo rewolucji to tu przez kilka lat już nie będzie