Dziękuję za truskaweczkę....a bukszpany na tej fotce ile mają? Bo moje w ubiegłym roku rozmnażałam i rosną, ale nie wiem kiedy na ostateczne miejsce wysdzić
U mnie ładnie tylko ciśnienie spada, spać się chce, piję kawę za kawą i nic, dalej jestem senna.
Tygrysek czuje się dobrze jest wesoły, energiczny, czasami ma problem z oddychaniem.
Podrapałam go za uszkiem on tak fajnie się śmieje jak jest drapany,muszę mu fotkę zrobić,
Przesyłam dużo drapanka dla suni
Pozdrawiam cieplutko.
To ja mam prawie zrealizowany pomysł Marcina z Wrocławia połączenie brzóz + czerwonego koloru ale wiosną , latem i jesienią - barberysy - zimą będą tylko czerwone owoce
w odsłonie jesiennej
Jest to jeszcze małe bo tworzone zmłodych sadzonek a nie dużych egzemplarzy
A tak wyglądał nasz wyjazd do Vivy... wszyscy czekali, a ja postanoiwłąm przesadzić rododndrona Alfreda i ileś kulek... bo zmieniliśmy linię rabaty.... to jest piątek późne popołudnie... Prosze popatrzeć na komisję.. cioteczka zarządziła by obrócić o 90 stopni, wiec było przekopywanie. Ten rodek będzie super rósł, bo sadzony pod okiem Bogdzi Foto z komórki eMusia.. dzis wydarłąm od niego.
A w szklarni pomidorki i ogórki owocują, bo sieję w nim koper .. zostawiam nasiona na zimę i dosiewam wczesną wiosną.. pszczółek mam tyle w szklarni, że czasami boję sie wejść... tak jak dziś..... koper uwielbiają pszczoły... w szklarni dziś jest tak gośno, że uszy bolą..
Ale nikt nie sfocił co mi sie wysiało przy ognisku pomiędzy kostką.. .... opowiadałam i pokazywałam ile tam jest gatunków i odmian... szczypior, pomidor, szałwia, dziewanna, kosmos, kleome, koper, naparstnica, werbena..... i nie Pamietam co jeszcze
ale łan! Moja też już kwitnie, ale mój szpalerek rzedziuchny, bo pięć kepek w doniczkach przezimowałam.
Co to za zaraza jakaś (a może moda?) - ze zmianą nicków?
Zmyłka totalna.
Jakiś czas mnie nie było na forum, zadglądam dziś, a tu się jakaś Milka wśród forumowiczów plącze
Skąd to znam...... z autopsji.. jeszcze mam floksa do posadzenia.. (jakbym mało ich miała!!! ) i szałwie co mogą zimować ale nei muszą... zajefajna jest
Ale foto nie mam..
Za to trawnik coraz łądniejszy i woda w oczku coraz czystsza... niestety na spotkanie zrobiłam odsysanie mułu z dna wiec wymieszałam wodę strasznie (eMuś chiał mnie bić za to....).... i od zeszłęgo roku był zepsuty filtr..