Ewuś ... Ewuś jest marudna ... za duzo różu ... za duzo wyraźnych roślin ... ja zwariuje ... dziefczyny no przecież tu siem doktoryzuje z nasadzeń ... jak ja to lubię
A tutaj sytuacja, która się nie powinna była zdarzyć.
Ewa miała rację, co będzie kwitło w drugiej połowie lipca?
Piwonie i takie liliowce, słoneczniczki, raczej nie powinny się ze sobą spotykać, choć rosną na różnych rabatach.
I jedne i drugie kwitną długo, więc warto. Z drugiej strony tej altanki mam hortensje ogrodowe, a trochę dalej pod płotem są lilaki ottawskie, a pod nimi hortensje bukietowe. Kolejna zaczęta rabata pod altaną - też hortensjowa, będzie przedłużana. Jak tak piszę to teraz, to dochodzi do mnie, że całkiem sporo się tego robi.
Ale w końcu nie samymi różami człowiek żyje.
Zamiast ostróżek mam dzwonki. - niebieskie i białe, a nawet jeden różowo-lila
Ten krwawnik zginął, a w tym roku pojawił się znowu całkiem sporą kępą.
Fajna, nowa kocimiętka, nie wiem jak się nazywa, ale jest śliczna.
Krwawnice zaczynają kwitnienie, też robią za ostróżki
Mam problem ze swoimi bukszpanami. Okazy w maju przywędrowały do mojego ogródka i wsadziłam je do donicy ocieplanej, podlewając sumiennie. z zewnątrz wyglądają ładnie ale w środku ogrom listków jest koloru żółtego.
Tak wyglądają :
Proszę o pomoc Nie chcę ich stracić. To 3 sztuki na pniu