Jagódka, muszę podumać bo ja nie mam ani jednej z prawdziwego zdarzenia. Jak chcę opocząć to muszę iść na taras i na leżaczek. To chyba celowo albo praca albo spacer (w moim przypadku ruch jest bardzo wskazany!!!! hahaha ....
A tak naprawdę dzisiaj wypoczynek: spacer, rowerek + leżakowanie (a to w moim przypadku rzadkość)
Popodziwiałam schodki na skarpie i tą równo przyciętą w ciekawym geometrycznym kształcie rabatkę gratuluję takich zmian
Z okazji 100 zostawiam kwiatucha
Dzięki za potwierdzenie żurawek jestem spokojna wyboru już w 100%
A jeśli chodzi o Twoją rabatę pod ogrodzeniem to uważam, że jest super skomponowana. W 3 miejscach dałabym tylko miskanty żeby zasłonić nieco ogrodzenie, mogą być Zebrinus, aby zachować kolorystykę -na pewno dostrzegasz te same dziury co ja.
Widziałam u Ciebie - bardzo ładne zestawienie. Bergenie mają to coś w sobie
Kiedyś za tą bergenią była hortensja też świetnie to wyglądało ale z uwagi na zmianę warunków świetlnych byłam zmuszona ją przesadzić Ale piers walczy o życie i szuka słońca - nie ma pokroju wzniosłego tylko płożący. Ale .... puki co zostaje
A dziś z wieczornego spaceru rowerowego nie wróciłam z pustymi rękami...tylko cisami, zrobiłam z 40 sadzonek. Ciekawa jestem efektów bo od razu wsadziłam do ziemi. Jeśli jesienią nie urodzi się żywopłot cisowy z gotowców to te będą spokojnie w zanadrzuĆWICZĘ CIERPLIWOŚĆ