Ależ masz tych kwiatów, zatrzęsienie, a wszystkie śliczne........no i to twoje urokliwe oczko.......eh...
Ale tawułek ile masz odmian ? ja ma tylko 2 - ciemnoczerwonai bladorózową, ale masz racje to bezproblemowe rosliny a fajnie ozdbiajai ozywiaja takie lekko zacienione miejsca.
Jak tam ci idzie "babciowanie" babciu Iwonko ?
Buziaki !
Iwonko, mało mam czasu dla 'Ogrodowiska' ale Twoje pięknie rosnące rośliny obejrzałam. Tawułki śliczne, niech Ci się bordowa szybko rozrośnie, bo mam na nią chrapkę
Zainteresowałam się również tą kępką na żółto kwitnącą. Czy to rumian?
Małgosiu, mam 5 odmian tawułek - jedną białą a reszta to różowe i bordo. Mam chrapkę jeszcze na jakiś odcień fioletu.
Babciowanie idzie mi chyba nieźle, w każdym razie na brak zajęć nie narzekam