Witam ponownie,
Mój 12-sto tygodniowy trawnik ładnie się zagęścił i nawet taszniki w większości wyginęły.
Pojawił się jednak kolejny problem...
Koszę co tydzień, podlewam zawsze po koszeniu plus jeszcze raz lub dwa razy w tygodniu, jednak w ostatnim czasie co najmniej dwukrotnie w tygodniu padał deszcz. Więc wody nie powinno brakować.
Ponadto widoczne przesuszenia pojawiają się tylko miejscami.
Zastanawiam się czy problemem rzeczywiście jest zbyt rzadkie podlewanie czy raczej gleba, skoro część trawnika wygląda nieźle a część wysycha.
Miesiąc temu dosiewałem łyse placki i nasiona lekko przykryłem ziemią pod trawnik pół na pół z torfem. W większości ładnie się zagęściło, po czym pojawiły się przeschnięcia, które w dużej mierze pokrywają miejsca dosiewki. Czy to właśnie ta dosiewka może być powodem?