- krwiściąg (miał być Sanguisorba Menziezie Burnet, jest NN) z kłosowcem (miał być Agastache Black Adder, jest NN oczywiście z krotona...) i słonecznikiem siewką
- przeuroczy nachyłek okółkowy od Halinki-zawitki:
Napisałaś sarastrowiem, że są urokliwe, dzisiaj pryskalam na plamistość różegdzie kupowalaś krwiściąga?
to mój kupowałam jako Raddego a Twój jak od Mozarta
tego dzwonka jak i krwiściąg kupowałam w kroton.pl, pamiętasz, jakie dotarły rośliny? porażka, do tego problemy z reklamacją
krwiściąg też chyba pomylony, bo miał być Sanguisorba Menziezie Burnet (http://www.ogrodkroton.pl/towar.3877.krwisciag.-.sanguisorba.menziezie.burnet.html), a mi na niego nie wyglada, u mnie kwiatostany maleńkie, różowe, a nie: " w kolorze bordowym", szczotkowate i 40 cm, choc i tak urocze
muszę chyba znów reklamować, zresztą razem z kłosowcem, rzekomo: "Black Adder" oraz przetacznikiem kłosowym- jakoby "Dwarf Blue"
przyglądam się też uważnie rdestowi Persicaria Blackfield od nich, bo jakiś też podejrzanie jasny, a już nie wspomnę o sadzonkach ostrogowca RUBER, które są kompletnie czym innym (2 szt. z 3), nie wiem nawet czym