dzisiejsze zakupy, niewielkie, malutkie, ale bardzo mnie cieszące:
Miskant Graziella, Berberys Orange Rocket i cyprysik Aurea Nana
plan: posadzić jutro
po ostatnich deszczach na jednej z rabat zapadło mi sie stopa ziemi (prawdopodobnie wczesniej podrył tam kret) i zastał mnie taki widok
Z ostatnio wsadzonych bzów (3 kępy), prawdopodobnie przyjmie się tylko jedna

, reszta jakas taka wymizerniała
ale na pocieszenie mogę pokazac trzmielinki na pniu, które po przemarznięciu zimą i solidnym podcięciu ładnie odbijają

a to powód do radości