zakupy internetowe...


I jeszcze takie careksy...
ktoś zna ich nazwę tych wyższych w paski????? w sklepie nn



Krzaczory proszę się przycięcie

tu dla porównania z dosadzonym bukszpanem...




Porównanie kolorów z innym bukszpanem

agata19762 napisał(a)

Aniu czy jest możliwe aby przy rózy wyrosła dzika ???
miałam pnącą żółtą i wyrosło takie coś...
jet kilka gałązek z innymi pączkami i listkami

Mnie wydaje się ,że była szczepiona na podkładce z r.canina

JoannA napisał(a)

Wiuniu,
bardzo współczuję takiego sąsiada.
Podziwiłam graby, ładnie się przyjęły i wkrótce będziesz miała piękny żywopłot.
Katarzyna też piękna jak malowanie
pozdrawiam

Joasiu no właśnie martwię się Katalpą jej liście bardzo mnie niepokoją, wiem, że posadzona niedawno i musi się przystosować i jeszcze ostanie ulewy potem upały ale mam wrażenie, że są w coraz gorszym stanie może opryskać czymś na grzyba? Wczoraj wieczorem podlałam "Magiczną Siłą" w szkółce powiedzieli, że po 2 tyg. mogę zasilić i właśnie minęły dwa tygodnie od posadzenia. Joasiu masz też katalpę o ile pamiętam to może coś mi poradzisz albo napisz jak Twoja zachowywała sie na początku?
Aha opryskałam ją też na ssąco gryzące paskudy, bo zauważyłam takiego jakiegoś żuka czy chrząszcza nie wiem co to było ale na liściu grasowało

A tak wygląda po cięciu do niby zdrowego, bo wszystkiego nie dało się wyciąć...



A tu drugi z dużych bukszpanów.... zmienia kolor na truposza, robi się siny nie zielony, przyrosty więdną a liście wyglądają tak...

Madżen, dzięki za poradę.
Powiedz mi jeszcze, czy mogę go podlać florowitem teraz, gdy odkopywałam i zakopywałam go wczoraj w tym samym miejscu, czy poczekać jakiś czas?

A oto zdjęcia aktualne...

Tak było przed ciachnięciem, cały żółty, w większej części do gałęzi


Zbliżenie już po obcięciu suchych i brązowych liści...

Pierwsza realizacja lustrzana zakończona....

Zakwitła najszybciej,


reszta w pąkach





i londyński róże

Ulubiona Pastella

trojeść w towarzystwie trytomy


tu będzie czad różany, jeszcze nigdy nie miala tak dużo pąków , nigdy też nie otrzymała solidnej podpory bo zawsze podmarzła, teraz podpieram ją czym się da, wiąże sznurkami bo choć jeszcze w pąkach to już leży na kamieniach

Dwie śliwki niskie: renkloda na pierwszym planie i fioletowa (węgierka?) Tej wiosny trochę je przerzedziłam z wilków i przykróciłam.

Jabłoń - antonówka, którą starałam się przerzedzić, ale mi się nie udało na 2 z pięciu gałęzi. Stare, pokrzywione, ale moje ukochane drzewko i dzieci też Po podcięciu pieknie zakwitła tej wiosny. Tylko po prawej stronie udało mi się doprowadzić do pokroju parasolowatego, z tyłu i z lewej strony nie sięga moja drabina Ale muszę z nia zrobić całkowity porządek. Kiedy zrobić "drastyczne" cięcie? Na jesień po zbiorze?

Wspomniana śliwka, rzeczywiście to jest miotła... w lipcu zatem zabiorę się za nią...
A w jaki sposób przygina się gałęzie? Jakimś sznurkiem wiąże się w dół?

I na koniec mój młody nabytek - grusza, a właściwie gruszeczka (120cm)

Zjawisko schnięcia końcówek nadal widoczne, chyba trzeba więcej podciąć... ?

czosnek Moly


stipa ślicznie faluje z wiatrem




lawenda, powoli widać, że niebieska choć foto kiepskie

ewakatowice napisał(a)

na robale

Bożeszzzzzz ... To u Ciebie robaki taaaaaakie wielkieeee ???

Ściskam

Ps. Podusia w salonie leży , co na nią spojrzę to o Tobie myślę

gierczusia napisał(a)

Czytałam u Kaśki ,że koncepcji na rojniki nie maszzz.... Może małe foto z angliskiej gazyty






Albo....



Dzięki za inspiracje ,a nawet mam taką starą glinianą donice,jutro będę kombinować

Donia72 napisał(a)

Wczoraj robiłam mały obchód ogrodu i co zobaczyłam? Oprócz mszyc? Nadżarte pączki róży! Nie wiem co mi ją tak obżera Nic nie zauważyłam, żadnych robaków.

U mnie obżerała zielona gąsiennica.

Korzystając z okazji pokażę Wam jeszcze obiekt marzeń wielu ogrodników ,czyli torbę targową ... Bo wiecie... jeszcze były peleryny , ale w takim worku zwanym u nas olikmantlem mało twarzowo się wygląda...

Moja róża nn rozchyliła płatki i pokazała serce a przez to jej zapach stał się bardziej intensywny.

Wczoraj robiłam mały obchód ogrodu i co zobaczyłam? Oprócz mszyc? Nadżarte pączki róży! Nie wiem co mi ją tak obżera Nic nie zauważyłam, żadnych robaków.