Właśnie ja nie wiem o co mu chodzi-plany na 2017 mocno spacerowe w porównaniu z tym co chciałabym zrobić-po krótce by u Asi wątku nie zaśmiecać moimi fantasmagoriami- obsada głazowa, wykuszowa, tarasowa, hortensjowa wzdłuż garażu, gabionowy składzik na drewno kominkowe, ścianka wodna byłaby dość frywolnym marzeniem-o nowej altanie nie wspomnę;-D
No raczej że mam i to jakiego ! No ale nic na siłę - jest jak jest. Praca, dziecko, mąż w domu jest gościem ze względu na pracę głównie w sezonie wiosna, lato, jesień więc nieraz ciężko znaleźć choć chwilę na ogród.
Reniu jest jakby w trakcie myślę cały czas nad nim intensywnie i kalkuluję jak tylko już coś mi się w miarę konkretnego nakreśli, pewnie że się będę chwalić Ja przecież też cały czas podpatruje u Was
Na dzień dzisiejszy pewne jest to, że to będzie sofa i dwa fotele i konstrukcja z profilu zamkniętego.
mój tez się ze mnie naśmiewał......to kazałam cwaniaczkowi stanąć obok mnie i machać kończynami ....zdziwił się że to machanie takie łatwe nie jest ...już się nie naśmiewa
Reniu ma i to spory w tym roku jak mi się uda to też go trochę pomęcze on musi mieć jakieś zajęcie bo się go głupoty czepiają ale poważnie murek też sam robił i ogrodzenie
mój syn spytał mnie dzisiaj czy ja innych ćwiczeń nie znam tylko to PRLowskie? ... może jak sie z boku patrzy to i wyglądają te ćwiczenia na mega statyczne ale jednak rzeźbią ciało jakby nie było ... muszę tylko wypracować systematyczność
Ps na odchudzanie to jednak tylko dieta ... też zaczęlam ale tylko i wylącznie zrównoważona na mnie działa ...