cześć Beata

wczoraj natrafiłam na Twój watek i przeczytałam cały

był dla mnie troche ucieczką od złych mysli bo po kłótni z szefem o urlop nie mogłam sobie miejsca w domu znaleźć, wciąż myślałam o tym palancie. Ty mnie uratowałaś i dzięki lekturze zupełnie zapomniałam o pracy

super ogród tworzysz i tak sukcesywnie, nie na siłę, bez stresu mam wrażenie. podoba mi się

i gratuluję Maćka, ja też w 2015 rodziłam ale córcie, Nataszkę

pozdrawiam i będę zagladać w nowym sezonie z zaciekawieniem co stworzysz dalej
p.s. tak mi się nasunęło...nie myslałaś o np 3 grabach kolumnowych w hortensjach przy podjeździe?zasłoniły by widok z okien sąsiadów na twój taras.