Może i tak..eM zawsze się wzbrania, że ktoś na te moje fanaberie zarobić musiAle jak tylko zaczynam opowiadać o planach 2017-to zaczyna przede mną uciekać.Dosłownie-ja za nim biegnę, a on zatyka uszy i zaczyna śpiewaćZwariować można
Właśnie ja nie wiem o co mu chodzi-plany na 2017 mocno spacerowe w porównaniu z tym co chciałabym zrobić-po krótce by u Asi wątku nie zaśmiecać moimi fantasmagoriami- obsada głazowa, wykuszowa, tarasowa, hortensjowa wzdłuż garażu, gabionowy składzik na drewno kominkowe, ścianka wodna byłaby dość frywolnym marzeniem-o nowej altanie nie wspomnę;-D
ja bym nie chciała miec wiekszego areału ..bo to kolejna 5lataka...12 arów mi styknie...nie wolno byc zachłannym
PS. jeszcze brakuje nam wiaty na drewno i badziewie ...miała sie stawiać teraz w marcu ....ale jednak czekam na drogę bo projekt juz jest w uzgodnieniach i jest realna szansa ze niebawem zrobią ....wiec czekamy bo nie wiem ile mam nasypac kamyka zeby poziomy zgrac jakoś sensownie.
U nas o drodze pisali w gazetach rok temu, że zrobią na przełomie sierpnia - września....Jest styczeń i cisza.....a na naszej polnej gminnej drodze - lodowisko
ps. Mam 15 arów i tez uważam, że wystarczy...nawet ciut za dużo