Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Minimalizm z odrobiną romantyczności 22:53, 23 maj 2014


Dołączył: 11 lis 2013
Posty: 2924
Do góry
trawy...
a raczej kpiny jeden variegatus padł po zimie


zebrinusy mają się lepiej...

Ogród, który ciągle zmieniam 22:53, 23 maj 2014


Dołączył: 15 gru 2010
Posty: 2361
Do góry
Jag_58 napisał(a)
firletka smółka

dyptam


rh CG


Bardzo lubię firletkę wysiewa się idealnie nawet w trawie rośnie to tu to tam.Dyptam miałam ale kiedyś się nim poparzyłam i oddałam.A tobie nic takiego się nie przytrafiło?Jagódko jaki to rodek ten niski rozlożysty,też mam ale nie wiem czy to Helsinki University ?
Kwiatowy ogródek Monteverde 22:52, 23 maj 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Piwonia majowa jest przepiękna z kwiatu kolor w realu niesamowity

Martagony już niedługo
Dwa ogrody 22:51, 23 maj 2014

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Do góry
Aniu - monteverde w południe w cieniu przesadzałam do większych doniczek hortensje, trzymane zimą w chłodnym miejscu

Mirella dla Ciebie jeszcze czosnki Ostrowskiego

a ten ma mieć duży kwiatostan, nie pamiętam nazwy

Mariusz pewnie jutro zakwitnie

Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 22:50, 23 maj 2014


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Pamiętacie ogoloną kostrzewę? Pierwsze nowe włosy , śmiesznie wygląda

A czym ty masz Marzenko podsadzoną ta kostrzewę ? czy to dabrówka jest ?
Ogród pełen złudzeń i niespodzianek 22:46, 23 maj 2014


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21884
Do góry
Katkak napisał(a)
Kasia jak Ty to robisz, że zapamiętujesz tak dokładne nazwy roślin, choćby tych krzewuszek? Zapisujesz sobie, czy naprawdę pamiętasz? Ja mam taką samą purpurową Kasieńka jeśli chodzi o spotkanie to bardzo chętnie oczywiście tyle tylko, że jestem uzależniona od męża jako, że niezmotoryzowana jestem . Na dzień dzisiejszy sprawdzałam i 14 czerwca ma wolne (pracuje na zmiany) więc spoko. Mam nadzieję, że nic się w tej materii nie zmieni Za te orliki co Ci się same rozsiewają chyba dałabym się pokroić, są takie śliczne i kochane, że nie mogę Pozdrawiam.


No to fajnie, choć przy tym upale już pewnie będzie po efekcie tawuł z liliowcami, ale trudno... najważniejsza jest dobra zabawa
Pamięć mam dobra do nazw, zwłaszcza jak siedzę w ogrodowym temacie od lat...
Mam nadzieje że 14 wypali i się zobaczymy
Nie krój się za orliki szkoda ciała a ja Ci ich mogę kilka odkopać
Uważaj na opryski, mnie twarz spuchła od 3 dniowego maratonu chemią... Ale róże mi zaczęły mocno mszyce niszczyć a klony i buksiki brać grzyby więc trza było opryski zrobić...

A teraz chup nad wodę w ten upał Żółte Kosaćce w końcu zakwitły, czekam na szafirowe





Miejsko & sielsko 22:45, 23 maj 2014


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11114
Do góry
ewakatowice napisał(a)


a może by tak Pani z szerszej perspektywy pokazała? Bo chyba coś tam jeszcze miało dojść, hmmmm?

Ładne i duże te tuje kupiłaś !
Minimalizm z odrobiną romantyczności 22:45, 23 maj 2014


Dołączył: 11 lis 2013
Posty: 2924
Do góry
szkółka choin przyrosty 1 cm
żywopłotu szybko nie będzie...




a już się bałam, że za mocno ciachnęłam...


co to???

Kwiatowy ogródek Monteverde 22:44, 23 maj 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Kwitną moje krzewuszki ta to niska odmiana o buraczkowych listkach i takich kwiatach

Ta już normalna odmiana zielone listki i czerwone kwiaty dopiero zaczyna kwitnienie, pączków ma pełno

i trzecia o listkach zielonych z bialym obrzeżeniem i kwiatkach delikatnie różowych prawie białych
jak mnie tu nie było były źle cięte więc po kwitnieniu muszę z nimi coś zrobić
mak znowu kwitnie

Piwonia ITOH 'Bartzella' moja pięknotka kwiat ma bardzo dużyzdjęcie rano
i wieczorem
Miejsko & sielsko 22:43, 23 maj 2014


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11114
Do góry
ewakatowice napisał(a)



Jolcia, wpierw fajnie, że jesteś

Jako „dowód”, że nie ma rzeczy niemożliwych i trudnych jak złapiesz bakcyla ogrodowego.
Zdjęcia….



Kiedy kupowałam kamienie, pan poinformował mnie aby umyć.
Potraktowałam to zbyt dosłownie i około 300 kg umyłam w sitku…
Wariactwo, pół nosiłam do łazienki, do sitka i do ogródka (hi hi)

Teraz jak upaćkam podczas sadzenia… wąż ogrodowy i czyściutkie, że aż miło.

Mam co prawda zakupioną rezerwę, jakbym „pogubiła” podczas przesadzania.

SYPPP… spłucz i gotowe


Biedna Ty..... że też nie zapytałaś pana o definicję mycia Ja po prostu poczekałam na deszcz , potem jeszcze wężem potraktowałam i gitesik

Biedna się nalatałaś.... 300kg.... to jakieś 15 worków.....
Co się stało kwiatom ... 22:41, 23 maj 2014


Dołączył: 24 sty 2014
Posty: 4088
Do góry
The Pilgrim.


Leśne Wzgórze 22:41, 23 maj 2014


Dołączył: 23 maj 2013
Posty: 4315
Do góry
Asiu, Danko, Doroto miło, że zaglądacie - cieszę się że ogród się podoba.


Miejsko & sielsko 22:41, 23 maj 2014


Dołączył: 17 sty 2014
Posty: 8936
Do góry
jolka napisał(a)


Witaj Ewka Ślicznie Ci wyszedł ten zakątek z klonem w żwirku. I tu chciałabym Cię o coś zapytać..
Jak sobie wyobrażasz dosadzanie/zmianę nasadzeń w tym żwirku??
Zbieranie żwirku - dosadzanie - uważanie żeby ziemia nie zabrudziła tego co zostało - sadzenie - zasypywanie znów??

Pytam, bo sama mam rabatkę na którą chciałabym żwir wysypać. Bardzo mi się podobają takie rabaty.
Ale jak sobie pomyślę, że za pół roku będę chciała coś zmienić to normalnie mam jakiś opór wewnętrzny przed tym żwirkiem. Czy ja za bardzo komplikuję?? Masz jakieś doświadczenia w tej materii??
Będę Ci bardzo wdzięczna za podzielenie się refleksją

Z góry i pozdrawiam.



Jolcia, wpierw fajnie, że jesteś

Jako „dowód”, że nie ma rzeczy niemożliwych i trudnych jak złapiesz bakcyla ogrodowego.
Zdjęcia….



Kiedy kupowałam kamienie, pan poinformował mnie aby umyć.
Potraktowałam to zbyt dosłownie i około 300 kg umyłam w sitku…
Wariactwo, pół nosiłam do łazienki, do sitka i do ogródka (hi hi)

Teraz jak upaćkam podczas sadzenia… wąż ogrodowy i czyściutkie, że aż miło.

Mam co prawda zakupioną rezerwę, jakbym „pogubiła” podczas przesadzania.

SYPPP… spłucz i gotowe





Jurajski Ogród 22:40, 23 maj 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
AgnieszkaW napisał(a)
[b]
na dobranoc:


A ja czekam na kwitnienie tego szpaleru róż! I lawendy także
Ogród pełen złudzeń i niespodzianek 22:39, 23 maj 2014


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21884
Do góry
grembosia napisał(a)

Rzeczywiście piękne zestawienie, tylko szkoda, że to towarzystwo tak krótko kwitnie...
Ogrodem cały czas się zachwycam, już taki dojrzały, pięknie.


Dlatego cykam fotki w tym miejscu bez opamiętania, i muszę przyznać że w tym miejscu trudno o dobre światło...do tego aparat kiepski... tulipki już tracą sprężystość więc to pewnie ostatnie dni tego zestawienia.. ale co tam, właśnie na takie chwile człowiek czeka


Mały ogródek, za i przed zabudową szeregową - Nicol21 22:37, 23 maj 2014


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11114
Do góry
Alem się wkurzyła.... jak ciśnienie mam zawsez 80 na 120, to teraz to 200 dojdzie! Przychodzę do domu, patrzę a tam takie 4 zwierza żerują na mojej wspaniałej zielonej horti!! pobiegłam po a) niebieski proszek b) łyżkę i papier... to ostatnie celem natychmiastowej eksmisji lokatorów. A pewnie jakieś bestie się ukrywały w głębi. jutro przejrzę za dnia. Ale nie sądziłam że do donicy też wlezą....


ehhhh!!!!




Gusiarz, rośliny często rozdrabniałam na mniejsze sadzonki, ale tych traw nie będę. Te kostrzewy były po 8,5eur, ale tego się spodziewałam po sklepie biorąc pod uwagę jego lokalizację, duża szkółka w miarę w centrum Brukseli. W innej szkółce, na granicy Bxl, takie okazy tyle że kostrzewy sinej są po jakieś 5eur. No ale sina jest bardziej popularna przez co tańsza. Jutro po 12 kontynuuję prace a potem będę focić, choć nasadzenia pewnie dopiero w niedzielę będą.

A roślinkom z różnej perspektywy się przyglądam, przestawiam, ale wiadomo, w donicach to co innego niż wsadzone w ziemi i wysypane żwirkiem.
Mam dwa problemy, raz - nie mogę dokupić ekobordów! serio!!
Drugi to mieczyki które już ładnie wyszły a są wsadzone w ramach kwadratu. Chyba dam im tam przeżyć lato a potem przeniosę do rodziców Choć przyznam że mieczyki lubię
Pewnie mam też parę innych problemów o których jeszcze sama nie wiem
Minimalizm z odrobiną romantyczności 22:35, 23 maj 2014


Dołączył: 11 lis 2013
Posty: 2924
Do góry





A u mnie takie dopiero pączki róż...
Minimalizm z odrobiną romantyczności 22:30, 23 maj 2014


Dołączył: 11 lis 2013
Posty: 2924
Do góry
klon powędrował tymczasowo do donicy



limki i miskanty


bratki dalej dają czadu, aż szkoda mi je wyrzucać..


od strony wjazdu..

Miejsko & sielsko 22:29, 23 maj 2014


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
ewakatowice napisał(a)



Witaj Ewka Ślicznie Ci wyszedł ten zakątek z klonem w żwirku. I tu chciałabym Cię o coś zapytać..
Jak sobie wyobrażasz dosadzanie/zmianę nasadzeń w tym żwirku??
Zbieranie żwirku - dosadzanie - uważanie żeby ziemia nie zabrudziła tego co zostało - sadzenie - zasypywanie znów??

Pytam, bo sama mam rabatkę na którą chciałabym żwir wysypać. Bardzo mi się podobają takie rabaty.
Ale jak sobie pomyślę, że za pół roku będę chciała coś zmienić to normalnie mam jakiś opór wewnętrzny przed tym żwirkiem. Czy ja za bardzo komplikuję?? Masz jakieś doświadczenia w tej materii??
Będę Ci bardzo wdzięczna za podzielenie się refleksją

Z góry i pozdrawiam.




Kwiatowy ogródek Monteverde 22:24, 23 maj 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
barbara_krajewska napisał(a)

Kosmos siarkowy i ten różowy późno siałam i nasiona nie zdążyły dojrzeć. Z tego drugiego miałam tylko siedem nasion! Posiałam i wzeszły za to samosiewek z tych najzwyklejszych pełno!
Moja cynobrówka też za wielka nie jest, ale niektóre liście już ponad 20 cm będą miały Fotka z 21 maja

Basiu moje o wiele niższe, może cebulki już do wymiany dostały papu i stoją na słońcu na razie w donicy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies