Więc ..... weselna piżama party Ala byłabyś królowa parkietu i przynajmniej nogi by Cię nie bolały bo w kapciach
Tym razem owady dla mnie Czuję się wyróżniony Muszę sobie zrobić specjalny folder i wklejać te prezenciki od Ciebie
Oj świętowaliśmy dzień dziecka Pełny dom rozwrzeszczanych szkrabów i maluchów Głowa mała ile radości skumulowanej w jednym miejscu Amelia dostała wypasioną interaktywną lalę Zuzię na którą tylko spojrzała i powiedziała Nie lubię jej
Park etnograficzny to bardzo dobry pomysł i nic dziwnego że Frankowi przypadły zwierzaki do gustu
Bogdziu droga, tego rh mam już kilka lat, ale od zawsze był jakiś pechowy. Najpierw fachowcy od ocieplania domu go skatowali (połamali, przyrzucili jakąś folią. Miejsce chyba też nie specjalnie mu służyło, więc go przesadziłam, podsypałam kwaśną ziemią. Na obecnym miejscu jest od 4 lat i nadal marny. Jedna gałązka jakaś porażona, wydaje się być nienaturalnie żółty i nie wspomnę, że od dłuższego czasu nie kwitnie. Poradź mi proszę Bogdziu czy jest jeszcze dla niego jakiś ratunek, czy raczej spisać go już na straty? Choć ma przecież sporo młodych listków...