Ogrodowe przygody
19:29, 10 cze 2014
Iwonko, przydrepciłam z rewizytą i jestem oczarowana... piękności różane cudne. W ogóle cały ogródek masz śliczny... taki zadbany i urządzony ze smakiem, od razu widać , że ogród to twoja pasja.
Zaznaczam wątek, co by mi nie zginął...na pewno będę częstym gościem.
A... zapomniałaby, mam jedno małe pytanko.
Dlaczego twój miłorząb jest tak solidnie opalikowany...czyżby lubiły się łamać. Ja w tym roku kupiłam 3 sztuki i nie wiem czy mus je profesjonalnie opalikować czy mogą zostać do marnych, cieniutkich patyczków przywiązane.
Pozdrawiam
Zaznaczam wątek, co by mi nie zginął...na pewno będę częstym gościem.
A... zapomniałaby, mam jedno małe pytanko.
Dlaczego twój miłorząb jest tak solidnie opalikowany...czyżby lubiły się łamać. Ja w tym roku kupiłam 3 sztuki i nie wiem czy mus je profesjonalnie opalikować czy mogą zostać do marnych, cieniutkich patyczków przywiązane.
Pozdrawiam