O nie, Danusiu, u mnie się stało podobnie i nie mogę uwierzyć, zwłaszcza, że młodszym zrobiłam kopce, azalie pontyjskie żyją. Mnie się nie chce wierzyć w coś takiego. Jeszcze czekam. Może się okazać, że Martkowi posłałam trupa w kopercie (a i tak nie dotarł).
Ana, wrócę do kul cisowych - co im jest? Jaka jest diagnoza? Czy mają jakieś świeże przyrosty?
Danusia pisała, że mogły być przesuszone i pobierały z zapasów. Ale teraz przecież Ty je regularnie podlewasz i mają próchniczną ziemię?
Mnie chodziło o przesuszenie jak jeszcze były w szkółce, o suszę fizjologiczną a nie że Ania nie podlała
Tak się dzieje po zimie, a na roślinach jeszcze objawów nie widać.
Danusiu, ja wiem, że to nie Ana, mnie tylko zdziwiło, że objawy przesuszenia zimowego przychodzą tak późno. Oznacza to, że przesuszona roślina nie chwyci już wody dawkowanej regularnie?
Co do rabaty, pomyśl, że inne rośliny podrosną. Może to pomoże. W tamtym roku "wszystko" przesadzałam co było po drodze - strat nie było. Ale nie mieliśmy upałów.
Podobno jej wiechy wydzielają zapach przypominający popcorn. Z przyjemnością bym to sprawdził ale niestety w szkółce sprzątnęli mi ostatnie egzemplarze sprzed nosa więc jako substytut zdecydowałem się na śmiałka darniowego 'Goldtau', który co prawda nie pachnie i nie przebarwia sie jesienią ale za to ma ładniejszy kolor latem, wcześniej kwitnie i znosi mocniejsze zacienienie.
Klony pewnie powędrują do donic, bo zimy nie przetrzymają (chyba, skoro to palmowe).
Ja w sprawie miskanta i cisów. Dlaczego cisy mają tworzyć ścianę, skoro masz (białą) ścianę? Nie pojmuję, bo miskanta mi szkoda - to moja naj-, naj- rabata była.
Dobrze, że jest jeszcze jeden przy hortensji na rabacie innej.
Klony pewnie powędrują do donic, bo zimy nie przetrzymają (chyba, skoro to palmowe).
Ja w sprawie miskanta i cisów. Dlaczego cisy mają tworzyć ścianę, skoro masz (białą) ścianę? Nie pojmuję, bo miskanta mi szkoda - to moja naj-, naj- rabata była.
Dobrze, że jest jeszcze jeden przy hortensji na rabacie innej.
Klony pewnie powędrują do donic, bo zimy nie przetrzymają (chyba, skoro to palmowe).
Ja w sprawie miskanta i cisów. Dlaczego cisy mają tworzyć ścianę, skoro masz (białą) ścianę? Nie pojmuję, bo miskanta mi szkoda - to moja naj-, naj- rabata była.
Dobrze, że jest jeszcze jeden przy hortensji na rabacie innej.
Mają tworzyć bryłę zieloną, prostopadłościan - nie chcę białe ściany. Wszystko na niej wymarza, chodzi o zamaskowanie krawędzi lustra.
Kasiu, bukszpan da się uratować. Najpierw go posadź oczywiście ładniejszą stroną do ludzi, delikatnie przytnij wyokrąglając i tak jak Hania radzi rozwieś nad nim cieniówkę (taką szkółkarską siatkę.
Podlewaj regularnie ale nie zalewaj. Popsikaj mu liście florovitem w płynie rozcieńczonym, w korzenie nawozu nie lej, aż wyraźnie zacznie rosnąć. Te dziury z boku możesz uzupełnić innym bukszpanem, jeśli gdzieś uda się takiego zakupić. Dorosną po jakimś czasie i uzupełnią braki.
Widziałaś u Babci Jasi mojego? Też tak wyglądał kiedyś.
Danusiu, wielkie dzięki ach żeby ten bukszpan wiedział, że sama Szefowa o nim mówi, to pewnie od razu by zaczął być ładny powiem mu chyba )
To dzisiaj będę cięła i zaraz potem popsikami florovitem, nie będę czekać 2 tygodni z tym cieniowaniem będzie gorzej, bo nie mam takiej siatki czy można prosić o jakieś zdjęcie tej siatki żebym wiedziała czego szukać?
Na uzupełnienie mam, ale dość małe bukszpany, a tu by się taki metrowy przydał... jak spotkam to dokupię i dosadzę, chociaż trudno będzie się wbić w tą bryłę.
Oczywiście, że widziałam u Babci Jasi, bywam tam regularnie
Czyli jest nadzieja
Zapytaj w ogrodniczym, cokolwiek zasłoń, rozwieś włókninę albo tarasowy parasol jakiś postaw
Nie mam zdjęcia cieniówki rozwiniętej, ale to coś takiego , tylko tak nie owijaj a wbij 4 kołki i przywiąż "dach" z cieniówki.
Ana, wrócę do kul cisowych - co im jest? Jaka jest diagnoza? Czy mają jakieś świeże przyrosty?
Danusia pisała, że mogły być przesuszone i pobierały z zapasów. Ale teraz przecież Ty je regularnie podlewasz i mają próchniczną ziemię?
Mnie chodziło o przesuszenie jak jeszcze były w szkółce, o suszę fizjologiczną a nie że Ania nie podlała
Tak się dzieje po zimie, a na roślinach jeszcze objawów nie widać.
Kasiu, bukszpan da się uratować. Najpierw go posadź oczywiście ładniejszą stroną do ludzi, delikatnie przytnij wyokrąglając i tak jak Hania radzi rozwieś nad nim cieniówkę (taką szkółkarską siatkę.
Podlewaj regularnie ale nie zalewaj. Popsikaj mu liście florovitem w płynie rozcieńczonym, w korzenie nawozu nie lej, aż wyraźnie zacznie rosnąć. Te dziury z boku możesz uzupełnić innym bukszpanem, jeśli gdzieś uda się takiego zakupić. Dorosną po jakimś czasie i uzupełnią braki.
Widziałaś u Babci Jasi mojego? Też tak wyglądał kiedyś.
Danusiu, wielkie dzięki ach żeby ten bukszpan wiedział, że sama Szefowa o nim mówi, to pewnie od razu by zaczął być ładny powiem mu chyba )
To dzisiaj będę cięła i zaraz potem popsikami florovitem, nie będę czekać 2 tygodni z tym cieniowaniem będzie gorzej, bo nie mam takiej siatki czy można prosić o jakieś zdjęcie tej siatki żebym wiedziała czego szukać?
Na uzupełnienie mam, ale dość małe bukszpany, a tu by się taki metrowy przydał... jak spotkam to dokupię i dosadzę, chociaż trudno będzie się wbić w tą bryłę.
Oczywiście, że widziałam u Babci Jasi, bywam tam regularnie
Czyli jest nadzieja
Kasiu, bukszpan da się uratować. Najpierw go posadź oczywiście ładniejszą stroną do ludzi, delikatnie przytnij wyokrąglając i tak jak Hania radzi rozwieś nad nim cieniówkę (taką szkółkarską siatkę.
Podlewaj regularnie ale nie zalewaj. Popsikaj mu liście florovitem w płynie rozcieńczonym, w korzenie nawozu nie lej, aż wyraźnie zacznie rosnąć. Te dziury z boku możesz uzupełnić innym bukszpanem, jeśli gdzieś uda się takiego zakupić. Dorosną po jakimś czasie i uzupełnią braki.
Widziałaś u Babci Jasi mojego? Też tak wyglądał kiedyś.
Nowa trawka Turzyca Carex elata Aurea piękna! Bardzo przykro mi z powodu miskanta, nigdy bym nie
pomyślał że nawet taka stara i duża kępa może wymarznąć skoro tyle zim już przetrwała. Patrząc na zdjecia
chce się powiedzieć że "nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło" prawda? świetna i świeża kompozycja.