I roślinki pojedynczo

kasiek napisał(a)

Fajnie ze juz jesteś! Co do pedu rozumiem, sama ledwo na zakretach wyrabiam.
Wesele to ważna rzecz więc trzymam kciuki, pieknie juz masz!

Oj Kasiu ależ się cieszę na spotkanie

To nie jest mój kotek, przyszedł od sąsiadów ( tej rury też już nie ma na szczęście ) pewnie szukał rybek

Jarzmianki polubiłam, dodatkowo za to, że nie jedzą jej ślimaki.



Nowa rabata, trochę mniej zielono.

Dzisiaj rano fajnie popadało i moje żurawki od razu lepiej wyglądają



Zresztą obwódka z bukszpanów też ładnie podrosła

monteverde napisał(a)

Piekne kwiatuchy pokazujesz ale czemu tak rzadko? pozdrawiam

Aniu, jakoś tak wyszło Dzięki za wizytę

Renato, wybieramy się, jak nic nie przeszkodzi to będziemy. Napisz gdzie spotkałaś bez, mam go kupić siostrze.

Mirello, Jasiu, ta róża zachwyca, u mnie historia z nią jest trochę krótsza, ale jest to pierwsza róża, która zwróciła moją uwagę w kiedyś dawno temu przeglądanych czasopismach ogrodowych.

Teraz krótki spacer, ogród nie jest długi, ale po drodze jest co wąchać.

wczoraj Danusia doradziła mi jak zmienic rabatke w cienuu pod tujami jutro zakupy i tworzenie nowej wizji i stąd moja prośba moze jakies rady co do drugiej rabatki pod oknem cos tu uporządkować?

ModraSowa napisał(a)

Joasiu, z Twoim podejściem do roślin z pewnością będzie kwitła okazale.
Moja też nie kwitnie, przesadzana była w zeszłym roku ale nie pamiętam kiedy.
Te piwonie to jednak ponadczasowe kwiaty.

Aniu,
mam nadzieję że w przyszłym roku zakwitnie. A jak nie to się rozstaniemy
Pogoda u nas dzisiaj nieciekawa, padający co chwila deszcz nie pozwala na prace ogrodowe, a u mnie rabata rozgrzebana.
Stan nowej rabaty na chwilę obecną.

Obrzeże z kostki ułożone tymczasowo, ale za mokro żeby się dzisiaj w ziemi bawić.
Dokupiłam dzisiaj na tę szałwię i miskanty ML. Nareszcie się pojawiły w mojej szkółce. Ale narazie wybór traw niewielki, trzeba jeszcze czekać.

A tak wygląda moja rabata widoczna z salonu, którą tworzyłam jesienią
lewa i prawa strona. Postanowiłam w tej lewej części tylko z przodu rozmnażać żurawki i z tyłu jesienią dosadzę czosnki olbrzymie przed tujami i czosnek główkowaty między bukszpanami. Tej prawej części nie widać w całości ponieważ brakuje w niej trzmieliny na jej początku pod jabłonią

cd....wszelkie wodne i malunki, dzieło Hiszpanów,

Miałam wspaniałą możliwość zobaczyć tworzenie afrykanarium i oceanarium we wrocławskim ZOO, zapowiada się bajkowo, będą tłumy zjeżdżać, a my będziemy się tam zimą grzać, jak w Afryce, bo już jak tam byłam, temperatury 28 plus, tam zainstalowano system podtrzymywania życia, najnowsze rozwiązania, międzynarodowe ekipy, ale wygrał projekt wrocławskiego architekta, pary małżeńskiej
w odpowiednim stroju oprowadzono mnie wszędzie, polazłam w kaloszach...bo budowa, kurtce, po tym łażeniu i temperaturze, byłam mokra, jak spod prysznica...nie mogę wielu szczegółów zdradzić, przed oficjalnym otwarciem, ale zajawki pokażę i juz was wszystkich zapraszam, to będzie największy taki obiekt w Europie

front, napis w języku afrykańskim, kolory też mają znaczenie...będzie to podświetlać, kilkanaście tysięcy ledów

i olbrzymie ilości roślin wszelkiej maści i koloru, tym zajmują się Holendrzy, coś niesamowitego w realu...całą ściana w roślinach, bardzo skomplikowane, bo przy życiu mus je utrzymac


i uciekam, miłego weekendu wszystkim

Obiecane fotki

najpierw miejsce do przeróbki- za czyśćcem rosną małe tuje szmaragd, a tego czyśćca mam tyle że mogę rozdawać chętnym
widok z boku, za tą paletą z drewnem rośnie to paskudne drzewo i tutaj chciałam od tej palety do pieńka posadzić drugi żywopłot, który będzie tę część zamykał

widok ze schodów

w perspektywie- widać żywopłot bukszpanowy, niestety bukszpany się jeszcze u mnie nie zadomowiły na dobre,więc muszę czekać aż pokażą nowe przyrosty

Kwitnie dyptam biały, różowy jeszcze się ociągał 2 dni temu.

Ode mnie pozdrówka z rabatowym misz maszem. Cynie dopiero się nbiorą za rośnięcie w górę.

Witam,
od lat mam bukszpany, w różnym wieku, dbam o nie, ale kilka dni temu zauważyłam żółknięcie liści - od spodu. Młode pędy i listki są na razie w porządku, ale po rozchyleniu krzaka widać żółte listki, które zaczynają się obsypywać.
Co to jest?
nie wygląda mi to na żadną opisywaną chorobę, ani szkodniki. Ale coś im niewątpliwie dolega. Jak im pomóc?

Przynajmniej funki ocalały od slimaków i cieszą oczy





Trawa skoszona bukszpany pocieta teraz idziemy ciąć jałowca bo sie za bardzo rozrósł

mój styrakowiec dalej w kiepskim stanie, nie wiem jak mu pomóc bo nie wiem co mu dolega
bardzo proszę o radę.