Niesamowicie wygląda nawłoć z miskantami.
U mnie też się wsiała przy miskantach i przez jakiś czas miałam opory czy ją usuwać, rozsądek jednak zwyciężył. Potem bym sobie nie poradziła z nią na rabacie. Co innego na takich łąkach.
Ograniczacie ją jakoś?