Dobrze, że już się uspokoiło, można już coś działać w ogrodzie bez obawy, że urwie głowę.
Widziałam dziś, że little bunny zazieleniły się w środku. Mus ciąć trawy. Zapowiada się pracowity weekend aby tylko pogoda dopisała
Zimno i wietrznie, do tego pada śnieg z deszczem naprzemiennie z gradem. Brrr....nic nie zrobiłam w ogrodzie
Ale za to przygotowuję się do wiosny moja szczepka koleusa puściła korzonki
I już posadzona
A tu mamusia pięknie się zagęszcza po uszczyknięciu czubka
Mam jeszcze taki przezimowany egzemplarz, czekam, aż się jeszcze trochę rozrośnie i będę rozmnażać