Ania wielkie dzieki Jak widze te zdjecia z ogrodu Bodzi to az chce sie miec wiecej i wiecej ale u mnie to chyba nie mozliwe zebym miala takie okazy zdrowe i duze. No i jak widze na nowych przyrostach juz obgryzione wszystko to az sie odechciewa, tu opuchlaki, tu slimaki, pedraki, mszyce, mrowki i tak bez konca ...
Spotkanie sie zbliza a ja stresa zaczynam miec bo czy zdaze uporzadkowac ogrod? czy sie bedzie podobac jak teraz albo Anglie ogladali albo ogrod Bogdzi to gdzie i z czym ja do kogo? Ale mysle sobie, ze w sumie wazne by sie spotkac: A bedzie jak bedzie Pozdrawiam serdecznie
Fajnie się napisało fajna sobota za wami, obejrzałam dziś relację, zdjęcia, ale czad! och, jak mi żal, że nie mogłam być, powoli wychodzę na prostą
Kondziu dzięki za pochwały, rany, rok temu byliście, a u nas juz tyle się zmieniło!
Czyli cieszymy się obie...znowu cały rok mus czekac, ale będą za to większe...ale kiedy, takie jak u Bożenki, ale miałaś frajdę z podziwiania
czekam na cynie i maki kanadyjskie, uff...udało się, ale cynie chyba slimaki podżerają, niech szybciej rusza w górę
wącham wiciokrzewy włoskie
Irenko u Ciebie to wygląda tak jakby ktoś tęczę posiał. cudownie. wszystko kwitnie i jest bajkowo.
Pokazywałaś rh Helsinki, ale wydaje mi się że to 'Hachmann's Charmant'
Takie trzy rosły u Bożenki, a ja też mam go w swym ogrodzie. Przepraszam, bo może się mylę, ale spoglądnij na zdjęcie a ja je potem usunę.
Buziaki
Ps. nie doczytałam, a tu już Łukasz podpowiedział pierwszy.
Swoje wysiałam rok temu w czerwcu, w tym zakwitły, nie spodizewałam się, że one takie olbrzymy, nie mieszczą się w moich rabatach!
juz niektóre zawiązały nasiona, myślę, że jak ich nie usunę, będą siewki, ale te siewki pewnie w drugim roku zakwitną i potem już co rok bajka
...powiem ci, że u nas tez jakas niewyraźna pogoda, ciężka, pochmurnie, duszno, chyba będą burze..
trzymaj się dzielnie, nie bojaj
...a tu malutkie cisy, od niechcenia je wetknęłam i idą wszystkie, nawet przyrosty są, a takie maciupkie
i lawendy
i werbeny
No, pani Marto_d co tu Pani nasadziła? Ale Rh pięknoto-ślicznota, fju,fju!
A rządek lawendy przekonuje mnie, żeby go z bukszpanem zapodać. Tylko trochę się tego bukszpanu boję, bo przeczytałam ostatnio, że jakaś nowa zaraza nadciąga na niego.