Może to przemrożenie ale popatrz czy na spodniej stronie nie ma pajęczynki? to wtedy będą to przędziorki i wtedy 3-krotnie trzeba będzie opryskać Karate 025 EC, aha czy te porażone listki są trochę żółtawe?
Lilak Meyera Palibin
Ambrowiec na tle melisy, trochę biedakowi się przymarzło, musiałam podciąć ale listki już ma ładne
Red Baron
Polarnacht
America
kalina Watanabe
Wróciłam po 22.00 z podlewania ogródka zrobiłam kilka fotekRano pokazywałam pączek piwonii majowej a wieczorem miłe zaskoczenie a jutro będzie jeszcze więcej kwiatówma piękny kolor
No i następna niespodzianka rano jeszcze pączek a wieczorkiem
Jest cudna Bogusiu Miałam podobną przy ławce, ale nie bardzo się znałam na roślinkach i ogrodzie, sadziłam gdzie się dało, no i mi zmarniała Anitka mi poleciła, gdzie kupić róże i się skuszę. A tę od mamy, jutro przesadzę
Renatko ja naprawdę mam bardzo dużo do poprawy w ogrodzie. Rownież część warzywna jest do przerobienia. Jeżeli chodzi o róże to faktycznie Chopiny rosną mi bardzo ładnie. A właściwie rosły bo w tym roku wszystkie pąki róż mam zjedzone, na razie jest dużo mszycy i trochę też krzewy są gorsze niż zazwyczaj. Ja właściwie tylko raz w ciągu sezonu dawałam nawóz granulowany pod róże. A tak wogóle to się nimi nie przejmowałam a one były zawsze ładne. Dopiero jesienią łapała je szara pleśń. Ważne jest też jakie rośliny się zakupi. Sporo jest podróbek Chopina. Jeżeli chodzi o lilak Palibin to faktycznie ten mój mógłby być wykorzystywany jako reklama. Teraz właśnie zaczyna kwitnąć. Korona jego jest dosyć spora, w najszerszym miejscu chyba ma ponad metr. Parę zdjęć lilaka dla Ciebie z pozdrowieniamiNie patrz proszę na moją trawę, nie mamy kiedy skosić. U mnie trawa nigdy nie będzie tak wypielęgnowana jak u innych osób na Ogrodowisku
Beatko a ja znowu uzupełniam 2 dniową nieobecność na forum nie znalazłam jeszcze przyczyny choroby wiązu a tak on wygląda, ogólnie obraz nędzy i rozpaczy mojej
i zdrowy na koniec
Ktoś wie co to może byc???
To się bardzo cieszę z Twoich sadzonek, ja w rajskim wysiałam na paletki stały chyba z 2 miesiące i nic wkurzyłam się i żeby nie marnować ziemi wysypałam koło tui i róży pod budynkiem w rajskim i patrzę po pewnym czasie a tam pełno siewek werbeny
Zrobiłam je po cięciu lawendy. Na dzień dzisiejszy wszystkie sadzonki ukorzenione, rosną. Widać nowe przyrosty. Ależ będzie Hidcotowo. Szukam pomysłu na tą ilość lawendy.