kKasiA napisał(a)

łąka kwietna

Tworzysz ogród idealny. Marzenie. Same fajne rośliny (baptyzja, że podam przykład). Pięknie zaplanowane i przygotowane prace. Miło się spogląda.

Zaciekawiła mnie łąka kwietna, jak ją obsadzałaś/wysiewałaś? Mogę prosić o szczegóły prac i nazwy kwiatków? Dziękuję.
I jeszcze pytanie o sposób umieszczania cegłówek (prosto w ziemi, czy na czymś)?

Pszczelarnia - dziękuję za mile słowa, nie ukrywam że szczegółowy dobór roślin zawdzięczam projektantce, ale ogólny zamysł ogrodu zrodził się w mojej głowie .

Łąka kwietna była siana jesienią z mieszanki Pana Łuczaja na łąki dla gleby wilgotnej - u nas są dosyć wysokie wody gruntowe, ziemia słabo przepuszczalna, raczej gliniasta. mieszankę wysiewaliśmy pomieszaną z piaskiem, jak narazie bardzo szybko rośnie i trochę obawiam się czy aby na pewno będzie wyglądać dobrze...czas pokaże czy była to dobra decyzja. Jak znajdę trochę czasu to zrobię aktualne zdjęcia!
Cegłówki w większości pełny klinkier były układane węższym bokiem do góry bez zaprawy po wykopaniu rowków, jak narazie pomimo koszenia traktorkiem który często najeżdża na nie trzymają się bardzo dobrze.

Czyli glebę pod łąkę trzeba przygotować jak pod trawnik. Czyli czeka mnie harówka.
Mnie cieszą też trzcinniki paskowane.

Ewo my mieliśmy przygotowaną glebę jak pod trawnik ale na stronie Pana Łuczaja o ile dobrze pamietam jest także informacja że w miejscu istniejącego trawnika można próbować zerwać część darni i w te miejsca posiać mieszankę reszta powinna z czasem się rozsiać i rozrosnąć.

Nasza laka kwietna ewidentnie wymyka się spod kontroli, rośnie i rośnie... co prawda zaczyna kwitnąć ale jakoś jak łąka nie wygląda....

Wysokośc mnie przeraża...


ale pojawiają się pierwsze kwiaty

Łąka kwietna robi niesamowite wrażenie. Czekam na zdjęcia Pozdrawiam

kKasiA napisał(a)

Nasza laka kwietna ewidentnie wymyka się spod kontroli, rośnie i rośnie... co prawda zaczyna kwitnąć ale jakoś jak łąka nie wygląda....

Wysokośc mnie przeraża...

świetnie wygląda ścieżka w łące- ten kontrast ładu trawnika z buszem łąki.

Moje przerażenie wysokością łąki oraz przeczucie że "coś jest nie tak" niestety się potwierdziło. Przesłałam zdjęcia do Pana Łuczaja i niestety wychodzi na to że to co widać to właściwie tylko mieszanka kwiaty polne która była zakupiona jako mały dodatek do polskiej łąki kwietnej aby wszystko wyglądało już ładnie w pierwszym sezonie. Nasza gleba najwidoczniej była za żyzna i kwiaty polne zdominowały cały obszar na dodatek nadmiernie poszły w wysokość
Za radą Pana Łuczaja dzisiaj została skoszona duża część łąki aby dać szanse przytłumionym siewką faktycznej łąki do wzrostu ( o ile jeszcze żyją). Niestety efekt estetyczny jest bardzo marny, jak narazie mam jeszcze nadzieje że będzie z tego kiedyś coś miłego dla oka chociaż muszę powiedzieć że sceptycyzm mojego męża mi się powoli udziela....

Oto fotki z dzisiaj:




Cała reszta roślin już bardzo ładnie zaczęła rosnąć, na szczęście ślimaki nie zdążyły zjeść wszystkich moich jeżówek i te które uratowałam powoli pozbierały się już po ataku. Macie tez tyle ślimaków?



Budujemy tez domek ogrodnika


W warzywniku już po pierwszych zbiorach


Obsadziłam też trójkątną rabatę z przodu domu (hortensje anabelle, astilbe arendsi i pachysandra green carpet)

A przy wejściu będzie hostowy zakątek

ślimaków masa :/ zjadają wszystko co widzą niestety wszystkie młode listki poobgryzane nie mówiąc o sałacie bo wciały cała

Wreszcie ogród zaczyna kwitnąc i widać w nim życie!

Jestem zachwycona szałwiami, już nie mogę się doczekać przyszłego roku kiedy będą mam nadzieję większe


Trzcinniki overdam już chyba osiągnęły docelową wysokość


Liatry szykują się do zakwitnięcia

Niestety jarzmianki jakoś nie zadowolone są

zaczęły kwitnąc tylko niektóre białe


wiecie co im może dolegać albo czego brakować?

laka kwietna robi niesamowite wrażenie zwłaszcza gdy przechodzi się wykoszoną dróżką, gdyby tylko była niższa tak o 1m (obecnie ma około 1,4-1,5m)


Za to z warzywnika jestem bardzo zadowolona