No ja mam akurat te do wysiewów ale pomyślałam ze za dobra i trzeba z piaskiem dzięki. Nie mam jeszcze nasion będę siała pierwszy raz, jakoś mnie stipa bierze średnio ale spróbuję, wszyscy ją kochają więc musi w niej coś byc
dzisiaj taka niespodzianka
stipa wysiana 8 lutego, pryproszona lekko ziemią
wiec rosnie jeszcze chyba troszke mam i moge sie podzielic bo juz sprawdzone ze dobre
Kasiu, to nie są rozplenice, to stipa jest i zauważyłam, że w całej rabacie pełno jej, takiej małej. I co ja pocznę? Przecież to praca syzyfowa się tego pozbyć tam, gdzie nie ma jej być.
u mnie stipa niestety nawet nie przeżyła poprzedniej zimy bez mrozu oprócz jednej. W tym roku nawet nie liczę na to, że coś z niej będzie tylko wysieję.
świetnie zakulkowałaś różę. macham
Przed pikowaniem...w tym roku wysiewałam w takich małych porcjach...chyba wygodniej będzie ja dzielić.Ipomea -ziemniaczek-ładnie zimuje...a przy okazji można powiększyć o nowe roślinki...też jestem zaskoczona ilością uzyskanych nowych sadzonek.
Bogusiu ta stipa jest juz po pikowaniu, czy przed? Ja wysialam pierwszy raz, ale jeszcze sie nie pokazala. Zainspiroealas mnie do hodowania jesienno zimowanpora ipomei . Ale poki co cieszmy sie nadchodzaca wiosna. Pozdrawiqm.
Aż tak zatopić swoich nie chcę,ale seslerię jesienną posadzę. I kupiłam też jakąś niższą rozpleniczkę. Miała być Autumn Magic ..,ale oczywiście jest inna,jakaś miniaturka. Może się akurat przyda
Odnośnie opuchlaków,jak już ty ich nie zdołałaś wyplenić,nicieniami,to ja nawet nie będę zaglądała do korzeni.