i królowe ... te zacne ... tak się o nie bałam ... wiem
zima była łagodna a ja i tak siem bojałam ... teraz też się bojam bo aura zdolna zaskoczyć ... trzymam kartony na wszelki wypadek ... obym tylko go dobrze przewidziała ... wierzę w kartony ... w końcu niejeden bezdomny w onegdaj dla nas raju pod nimi przetrwał ...
graby śpią nadal ... brzózki chyba zabierają się do rozwijania listków ... trawki nieśmiało ruszają ... okrywowe też ... jedne śmiało inne przyczajone ...
kupa się zmniejsza ... no i tak tymczasem moja wiosna wygląda
...

graby śpią nadal ... brzózki chyba zabierają się do rozwijania listków ... trawki nieśmiało ruszają ... okrywowe też ... jedne śmiało inne przyczajone ...
kupa się zmniejsza ... no i tak tymczasem moja wiosna wygląda
