Magnoli nie można się teraz oprzeć, choć sadzona w zeszłym roku ma sporo kwiatów:
Na drugim czosnek:
Dla Natalii- tu widać jak były cięte Pissardi- oczywiście nie teraz w zeszłym roku, a mimo to jeszcze na koniec roku podrosły:
Pissardii szczepiona:
Lidziu.
Nie zagości kiedyś, bo już jest.
Trafiłaś w samo sedno sprawy.
Tak. To jest ogrodowa fabryka Em-ów.
Różnica jest taka, że my będziemy mieli żywe mikroorganizmy pochodzące z ich naturalnego środowiska a ich skład będzie kompleksowy. To, co wytworzyła natura w kompoście namnożymy stwarzając im do tego potrzebne warunki i w krótkim czasie zwrócimy to glebie i roślinom. Nie będzie to jeden gatunek grzyba czy kilkadziesiąt rodzin mikrobów, ale kilka tysięcy.
W Nowej Zelandii gdzie nie istnieje tak silne lobby producentów nawozów syntetycznych, ani chemicznych środków ochrony roślin działają już profesjonalne biokatalizatory ekstraktu pozyskanego z kompostu mogące pomieścić pięćset a nawet tysiąc litrów ANHK. To też o czymś świadczy.
Justyśka bo ty to koło koniecznie chcesz wcisnąć nie wychodząc poza linię rabaty a tak ci nie wyjdzie ,
musisz go z lekka wystawić, toż na twoim projekcie robiłam i wyszło to i w oryginale wyjdzie,
wstawiasz babo kijek z linką i lecisz z kółkiem możesz najpierw więszym (brzeg rabaty z rogiem a potem (kolek zostaje w tym samym miejscu ) zwijasz trochę linki na szerokośc ścieżki i lecisz z kółkiem-wyspą
***********
U Ciebie też mi się podoba. Pozdrawiam Magdaleno.
U mnie pierwsze kwiaty floksów szydlastych zwiastujących "poduchy".
Poduszeczki żagwinowe też się wypełniają kwiatuszkami.
Snieżniki wciąż kwitną a "śpiochy" jeszcze wyłażą z ziemi w listkach.
Tulipany w pąkach, czyżby biały chciał zakwitnąć jako pierwszy...
Moje ciemierniki rosną na tzw patelni, czyli przez cały dzien w słońcu i świetnie sobie dają rade. Natomiast rosnące w cieniu zniknęly... Dopytaj jeszcze ASC ale wg mnie dadzą radę.
Sadż kulku bukszpanowe i trawy. Moja rabata wyglądała tak.... Zgodnie z projektem... I drazniła mnie liliowcami , piwoniami i rogardiaszem...zurawki zjedzone dawno przez opuchlaki...
Potem tak.....
A taeraz wygląda tak.... Zimowe zdjecie.. Przez cały rok ją teraz lubię. Z powodu trawek nie widać 9 kulek bukszpanowych
Czekamy na jej kwiatuszki do czerwca...Pozdrawiam.
Tymczasem same pączusie:
migdałek zapowiada kwitnienie,
są pączki pigwowca czerwonego, będą i kwiaty,
Hiacynty już chyba grubsze nie będą:
Irenko, z góry dziękujemy. Maciek jeszcze nie zadeklarował kiedy wyjeżdża z W-wia. Pewnie piątek, sobota tuż przed świętami. Dam znać,
Zaglądam wciąż do Ciebie, co znów kwitnie...
Do siebie też, kwitnie niestety jeszcze słabo:
kwiaty brzoskwini,
nawet dereń jadalny pokazał kwiatki
forsycje,
magnolia Amabilis jeszcze w berecikach na pąkach kwiatowych.